Ha, mi 316 pomimo innych kształtów przypomniało "Bliskie spotkania II-go stopnia".
Szukaj
Ha, mi 316 pomimo innych kształtów przypomniało "Bliskie spotkania II-go stopnia".
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
319.
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
Sluzba niewybatozona z rana predko sie bisurmani
www.smooth.photography/vs13
Vertigo…
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
Przepraszam, czy tu biją?
322.
Psioniczni.pl Don't panic! Stay psionic!
322- w pierwszej chwili myśląlem ze to jakaś forma/wersja otworu wylotowego
A potem skojarzyłem ze to lampion z odbiciem
Świat dysku ?
Sam jesteś demon...
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
To tak w nawiązaniu do technicznych aspektów fotografii ;p
Nawet nieudany mag wie, że istnieją substancje czułe na działanie światła. Może drogą jakiegoś skomplikowanego procesu szklane płytki zamrażały przechodzące przez nie światło? Coś w tym rodzaju, w każdym razie. Rincewind często podejrzewał, że gdzieś istnieje coś lepszego od magii. Zwykle jednak bywał rozczarowany.Wkrótce wykorzystywał każdą okazję, by samemu obsługiwać pudełko. Dwukwiat pozwalał mu na to chętnie, bowiem sam mógł wtedy pozować do obrazków. A Rincewind zauważył coś dziwnego: posiadanie pudełka dawało właścicielowi niezwykłą moc. Każdy, kto znalazł się przed hipnotycznym szklanym okiem, bez szemrania wypełniał wszelkie polecenia dotyczące postawy i wyrazu twarzy. (...) Rincewind przyklęknął, by lepiej uchwycić obraz, i nacisnął zaczarowany guzik. - Nic z tego - powiedziało pudełko. - Skończyła się różowa. Przed okiem maga otworzyły się niezauważone do tej chwili drzwiczki. Wychyliła się z nich mała, zielona, pokryta obrzydliwymi brodawkami człekokształtna postać, wskazała trzymaną w dłoni pomazaną farbami paletę i wrzasnęła na niego. - Nie mam różowej! - skrzeczał homunkulus. -Widzisz? Przecież to bez sensu, żebyś ciągle naciskał tę dźwignię, kiedy zabrakło różowej. Chyba to jasne? Jak chcesz na różowo, to nie trzeba było robić tylu obrazków młodych dam. Chyba jasne? Od tej chwili, przyjacielu, wyłącznie czarno-białe. Zrozumiałeś?
Terry Pratchett - Kolor Magii
Psioniczni.pl Don't panic! Stay psionic!
Skontaktuj się z nami