Ja tam jestem totalny amator, ale taka sesja powstaje, aby pooglądać ją także po kilku latach.
A tu nie ma czego oglądać za wyjątkiem może dwóch trzech zdjęć.
Jest przeraźliwie smutno.

Rozumiem, że trzeba ją było zrobić, tylko czy nie można wybrać innych okoliczności - lepszego światła, a nie zachłystywać się obróbką ?
Mam tak, irracjonalnie, że zwykle wpierw spoglądam na tło i patrzę co się na nim dzieje. Dopiero później skupiam wzrok na tym co ma być najważniejsze na zdjęciu.

Tutaj tło jest paskudne w większości kadrów, a ci młodzi ludzie tylko na kilku zdjęciach nie wyglądają jak brat i siostra.
To umieszczanie głównego motywu na środku nie jest takie złe, ale można do tego dopasować jakąś ramę na tle.
Ta sesja nie miała pomysłu.

Przepraszam za swoje uwagi, ale 2pompony ma wiele racji.