Hej,
wyselekcjonowałem dwa systemy, dwa bezlusterkowce, z których trzeba wybrać ten ostateczny.
Na codzień działam na systemie Canona, szukam teraz czegoś bez lustra dla żony, na wakacje i dla mnie jako uzupełnienie- taki uniwersalny. C6D mam z S35 1.4 oraz 135 2.0 (głównie portrety).
Na najbliższe wakacje chciałbym zabrać oba i przetestować w typowo wakacyjnych zastosowaniach. Póki co będzie kupiony z podstawowym obiektywem oraz ewentualnie Samyang 12. 2.0 - dla szerokiego.
Skłaniałem się do tej pory do Sony A6000 ze względu na:
-subiektywny odbiór wykonania, wyglądu (bardziej mi pasuje)
- tańsze szkła (50 1.8 oraz 35 1.4)
- bardzo dobry system AF
Minusy w stosunku do Fuji X-T10 ( słabsze wyższe ISO-wg testów, gorszy AF pojedynczy - 99% takiego używam w Canonie).
KIT 16-50 - dość kiepskie opinie a póki co musiałby spełniać rolę podstawowego szkła wakacyjnego
Plusy Fuji - jakość szkieł, wbudowany wizjer, ISO?, lepszy Kit - ale czy faktycznie?
Minusy Fuji - droższe szkła, subiektywnie - oldschoolowy wygląd. Wyższa cena, całkowicie na granicy możliwości.
Liczę na Wasze opinie, sporo jest tutaj osób, które miały styczność zapewne z jednym i drugim.
Z góry dzięki za pomoc.
Szukaj
Skontaktuj się z nami