@Agnieszka76 przepraszam, że nie wszystko w moim poście było całkiem jasne, ale tutaj często operujemy pewnymi skrótami myślowymi bo inaczej posty musiałyby być długie, na to często brakuje czasu a najczęściej jest też zbędne. Dzięki Kujocisko wszystko się szybko wyjaśniło. Dodam tylko, że do noszenia jednego aparatu na pasku, tak jak pisali koledzy wcześniej, nie spotkałem podobnie wygodnego i uniwersalnego rozwiązania. Mogę też potwierdzić, że nawet z obiektywem dość ciężkim takim jak Tamron 150-600, aparat przewieszony przez ramię leży na biodrze jak colt w kaburze (dzięki zamocowaniu na jednym uszku aparatu i na płytce ARCA przykręconej do otworu statywowego w aparacie), a jeżeli zachodzi potrzeba, to jednym ruchem można zamocować pasek do drugiego uszka aparatu (dzięki kotwiczce) i powiesić na szyi.
Szukaj
Skontaktuj się z nami