Witajcie
W wątku anonimowym niedoczekałem się żadnej krytyki więc może ktoś będzie miał odwagę coś napisać jak wyszedłem z cienia
Jakiś czas temu znajomy do mnie napisał czy nie pójdę na koncert zespołu jaki dopiero zaczyna swoją przygodę. Grali covery takich zespołów jak Metallica, RHCP, Offspring i kilku innych. Stwierdziłem, że nie będę kisnął w domu i można pójść. Pomyślałem, że wezmę aparat ze sobą i przy okazji sprawdzę jego możliwości w takich warunkach. Co sądzicie? Dobrze, że wziąłem czy lepiej gdyby w domu został?
Proszę o każdą formę krytyki i napisanie co się podoba a co nie.
Pozdrawiam!
Szukaj
Skontaktuj się z nami