Szukaj
Ostatnio edytowane przez madebyzosiek ; 17-12-2016 o 07:48
No i wlasnie ow algorytm, jest niczym innym, jak kolorami aparatu.
No właśnie nie... To jest obróbka, którą robi aparat, tak samo można powiedzieć o obróbce w PS. Wystarczy, że japończyk przyszedł do pracy na kacu i nie dopisał jednej linijki kodu do programu... No i mamy zafarb albo inną niespodziankę. Matryca rejestruje światło, a oprogramowanie aparatu to interpretuje. To samo można zrobić na komputerze i to jest tak samo słuszna droga. Nie istnieją i nigdy nie istniały zdjęcia prosto z aparatu, bez obróbki...
Widze, ze sie nie dogadamy
Co znaczy ze nie istnieja zdjecia prosto z aparatu? To jak nazwac jpgi? Sa niby prosto z ...czego? Zdecydowana wiekszosc ludzi, ktora kupuje aparaty, nie ma pojecia czym jest raw, czym jest obrobka, etc. Kupuja aparat i robia zdjecia z imienin babci. Dolary, przeciwko orzechom, ze niemal wszyscy zapisuja zdjecia w formacie jpg i nie maja pojecia o istnieniu programow do obrobki zdjec.
My, swiadomi fotografowie jestesmy promilem, w morzu konsumentow.
Ale co to ma do rzeczy, przecież to porównanie było zrobione dlatego bo w wielu tematach były udowadniane zalety/wady danego aparatu i to biorąc pod uwagę raw i wywoływanie, a nie cioci jpg, na które wpływ ma soft w aparacie jak i ustawienia użytkownika.
No nie dogadamy się... JPGi z aparatu są niczym innym, niż obrobionymi przez aparat RAWami... Właściwie matryca rejestruje tylko RAWy, a jeżeli w aparacie jest ustawiony zapis JPG, to po prostu nie zapisuje ich na kartę, a jedynie wyciąga "zaszytego" w RAWie JPG. Nawet jeżeli ktoś nie ma pojęcia o RAWach, to i tak nie ma zdjęć bez obróbki. Ma zdjęcia obrobione przez soft aparatu, a ten robi to samo, co LR, czy PS, tylko ma mniejsze możliwości...
Ani w erze analogowej, ani cyfrowej, nie było i nie będzie zdjęć "z aparatu", czyli zapewne rozumianych przez Ciebie, jako nieobrobionych
aparaciki, które nie mają rawow pomijaja je i rejestruja jpg
Czyli otrzymuje kolory, jakie proponuje soft aparatu, czyli aparat. I te moga byc rozne w zaleznosci od modelu i marki. Mam racje czy nie?
Jesli natomiast swiadomy fotograf przemieli zdjecia w LR, PS, etc, to nie beda juz kolory jakie proponuje aparat, tylko stylistyka artysty. Mam racje czy nie?
Powiedziałbym, że każdy aparacik ma RAW-y, tylko nie każdy ma opcję ich zapisu na karcie pamięci. To co napisał madebyzosiek :
Choć z dalszym ciągiem:
nie do końca bym sie zgodził. Moim zdaniem JPG "zaszyty" w RAW-ie to nie jest taki sam, jak taki zwykły przy ustawieniu zapisu tylko JPG. Ten zaszyty może różnic się rozdzielczością, a na pewno wagą (kompresją) w KB. i służy raczej do celów "podglądowych". Przykładowo robimy tylko w RAW, a na wyświetlaczu w aparacie mamy podgląd właśnie z zaszytego w RAW pliku JPG.
Zgadzam się z powyższym.
Masz rację, ale nie można powiedzieć, że sposób w jaki przetwarza kolory aparat jest odwzorowaniem rzeczywistości. Dlatego, wracając do początku, zdjęcia kolegi @koesh są wiarygodne, bo są obrobione wg wzorca, czyli wyrównane. Jaki jest sens porównywania interpretacji programistów piszących soft do aparatów?
Co do zdjęć "z aparatu", to kolega wyżej jeszcze bardziej szczegółowo wyjaśnił dlaczego nie istnieją...
Skontaktuj się z nami