hmm.. nie wiem, dla mnie kawalek siatki z jednej strony jednego budynku w stosunku do calej fabryki roznicy nie robi, nawet kiedy tak jak teraz poruszam sie o kuli. druga dzialka stoi otworem bez zmian, tylko w pierwszej dodali to "ogrodzenie" przy labolatorium, ktore dzielnie pokonalem... wchodzac glownym wejsciem kn prod 2m obok, jak to robilem od lat. zaraz obok ich parkingu, gdzie w zimie zostawialismy samochody. jedyni ciecie to ochroniarze kn, ktorzy nie maja nic do gadania, bo ich teren konczy sie na niebieskim plocie. zreszta nigdy slowa od nich nie slyszalem, a za czasow kiedy jeszcze nie byli ogrodzeni i szedlem przez ich teren jedyna reakcja to bylo wstac, popatrzec i wrocic do gazety.
uogolniajac: teren stoi otworem, tak jak stal przez poprzednie 10lat. jak chcesz to moge sie kiedys z Toba przejsc, potem sam ocenisz, czy warto tam dzialac powaznie, czy nie.
aha, ani pana wlodka, ani zadnego innego bezdomnego nie spotkalem, pomimo, ze o tej godzinie powinni juz byc, moze po prostu sie wyniesli, wiec teren doslownie opustoszal
Szukaj
Skontaktuj się z nami