Ja pamiętam pierwszą (będąc dorosłym a nie dzieciakiem) w Bieszczadach, dech zaparło
Ale też w okolicach puszczy Niepołomickiej było ciekawie, do najbliższych zabudowań, czy latarni przy drodze w każdą stronę daleko.
Za to w dawnych czasach gdy się było dzieckiem to - nie pamiętam czy patrzyłem w gwiazdy, ale to było dawno temu, mniej światła w ogóle więc pewnie były lepsze warunki
Niestety teraz coraz więcej się buduje, więc i świeci się też coraz więcej i więcej
Szukaj
Skontaktuj się z nami