Najlepsze zdjęcia ślubne jakie widziałem - technika

[manfred]

A które wgniatają? Gdzie można udać się na warsztaty ?

[sokół wędrowny]

Faktycznie biorąc pod uwagę nijakość zdjęć ślubnych i fatalną pracę błyskiem te są w miarę poprawne, choć światła chyba trochę za dużo jednak - cukiernia pokusa ... Jednak ich sztuczność i brak spontanu bije po oczach. Poprawne naświetlenie ma się nijak do pomysłu i łowienia chwili, która ma to coś w sobie. Głębia ostrości to nie wszystko a HDR oczywiście nie ma nic do rzeczy ale osobiście nie widzę jakiegoś super wow w tych kadrach.

[manfred]

No to może w końcu ktoś poda speca od zdjęć ślubnych gdzie jest wow. Chciałbym w końcu się jeszcze bardziej zachwycać. Jak dla mnie te zdjęcia są świetne ale jak są gdzieś jeszcze lepsze...

[sokół wędrowny]

Uważasz, że nasycenie jest perfekcyjne ?

[manfred]

Napisałeś o tych zdjeciach że są średnie przynajmniej tak zrozumiałem. Dlatego poprosiłem najnormalniej w świecie abyś mi pokazał lepsze. Sam robię śluby ale daleko mi do tego poziomu. To uważam

[sokół wędrowny]

Napisałeś o tych zdjeciach że są średnie przynajmniej tak zrozumiałem. Dlatego poprosiłem najnormalniej w świecie abyś mi pokazał lepsze. Sam robię śluby ale daleko mi do tego poziomu. To uważam

Dobrze zrozumiałeś, co nie znaczy że zaraz podam linki do super ciekawych. Napisałem, że nie porywają mnie a ekspozycja jest najwyżej poprawna i tyle. Nie muszę wskazać super wow, żeby ocenić załączone foty. Napisałem, że w aktualnej nijakości ( widziałem sporo gorszych ) są ok, jednak do wyznacznika jakości ( jak sugeruje założyciel wątku ) im trochę brakuje. Szczególnie pod względem pomysłu, autentyczności i niepowtarzalności ujęcia. Rysowanie światłem a uchwycenie chwili to co innego ...

[manfred]

Oczywiście

[sokół wędrowny]

Twój sarkazm choć zrozumiały nic nie wnosi autor wątku podaje wyznacznik perfekcji mało trafiony. Nie widziałem ostatnio lepszych fot, co nie zmienia faktu, że te nie są perfekcyjne i co z tego ? Byłem ostatnio za granicą i widziałem pocztówki, które były słabe i co z tego ? Mam swoje lepsze a nawet dużo lepsze fotki ale to moja sprawa. Jak bym sprzedawał swoje usługi, to bym bez mrugnięcia podawał linki do moich prac a teraz zwyczajnie oceniam to co inni zamieszczają. Mam do tego prawo czy nie ? To jest forum czy co to jest ? A może każda odpowiedź nie trafiająca w oczekiwany kanon jest nie do przyjęcia co kolego sympatyczny ?

[manfred]

Ależ oceniaj chwal krytykuj czy ja Ci bronię? Nie spinaj się tak kolego sympatyczny i nie doszukuj się u mnie złośliwości. Jeszcze raz powtarzam że mi te zdjęcia się podobają do tego stopnia że udał bym się nawet na warsztaty. Bylem u Adama byłem u Błyskotliwych poszedł bym i do autora Tych zdjęć. Z czystej ciekawości zawodowej byłem ciekaw zobaczyć jakie wg ciebie są lepsze zdjęcia i tyle. Ja chętnie bez stroszenia piór wymienil bym kilku fotografów których zdjęcia mi się podobają. Dobra z mojej strony koniec. Może w dalszej dyskusji uda się porozmawiać na temat warsztatu ale pewnie to moje marzenie bo to zawsze jest tajemnicą.

[Warciarz]

Kolorystyka jak dla mnie zbliżona trochę do Jose Vili. Ciekawe czy na nim autor się wzorował.