Nie wiem czy dobrze pamiętam ale F801 miał CW i matrycowy a SPOT dodano w F801s. Jakoś tak to było.
Szukaj
Nie wiem czy dobrze pamiętam ale F801 miał CW i matrycowy a SPOT dodano w F801s. Jakoś tak to było.
Drodzy Nikoniarze od F501, zaglądniecie?
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=272014
Na ebayu nikon F501 kosztuje od 30 do 50 euro. Myślę że nie ma co gitary lamelkami sobie zawracać. Kup następny egzemplaż albo f801s.
Kupiłem wczoraj F801s za... 20 zł Założyłem baterie i wszystko wygląda na sprawne, ale... Na 1/8000 wyskakuje mi błąd Err i trzeba wcisnąć drugi raz przycisk migawki, żeby lustro wróciło na miejsce. Poza tym wszystko wygląda na sprawne. Czy to może być wina za "świeżych" baterii? Miałem taką akcję w FE przez pierwsze dwa miesiące po założeniu nowych baterii (na 1/1000), później ustało. F801s na swoich bateriach świrował strasznie, ale wymiana na nowe rozwiązała wszystkie problemy, oprócz tego. Aha, na seryjnych 1/8000 działa ok, na pojedynczym zdjęciu - Err. Co myślicie?
Jakiś feler to chyba jest. Może długo nie był używany? Mechanizm lustra? Jakieś styki nie owszem albo coś w tym guście? Mój przez bodajże (tracę już rachubę) 23 lata użytkowania ani razu nie zaświrował w żaden sposób. A przynajmniej nie przypominam sobie, żeby zaświrował. Jak były stare baterie (starałem się do tego nie dopuścić), to po prostu szybciej się wyłączało podświetlenie wizjera, w końcu przestawało chodzić przewijanie filmu, całkiem gasł z braku zasilania, ale bez żadnych głupich numerów.
Na razie założyłem film i wszystko działa, 1/8000 unikam, bliżej końca filmu spróbuję czy efekt występuje, czy nie. Może aparat faktycznie był za długo na złym prądzie i potrzebuje się rozruszać
Aparat zrobił pierwszy film i jest połowiczny sukces... Ma jedną akcję, podobną do znanej mi z FE, tam ustała, może tu też się uda... Po włączeniu potrafi na 1/1000, 1/2000, 1/4000 i 1/8000 wywalić err i nie otworzyć migawki, a przewinąć film. Wypadło mi tak z 7 klatek. Ale mam na to sposób. Ustawiam po włączeniu dwie ekspozycję i nie ma zmarnowanej klatki. Bo oczywiście drugie i każde następne działa bez problemu... Ja nie wiem co o tym myśleć... Kusi mnie, żeby go dać na przegląd do @Studio5s, bo i tak po urlopie wyślę tam mojego FA do naprawy... Jakie macie zdanie? Pozdrawiam serdecznie
Samo przejrzenie chyba raczej nic nie kosztuje... Jeśli zależy Ci na tym body to czemu by nie próbować. Ja od F-801 wolałbym F-90X ale to prawie to samo tylko AF inny. To mówisz ze Rafał bierze sie za robote starych analogów? To może i swojego EL2 też dam do niego.
Nie wiem czy wszystkich, za F501 nie chciał się zabrać, ale się nie dziwię. Sam rozebrałem i to był koniec aparatu Przegląd jak piszesz jest za darmo, a mnie 801 kosztowała 20 zł, to może ją postawię za to na nogi
Skontaktuj się z nami