Prywatnie jestem Nikoniarzem, ale zdarzyło mi się niedawno robić zdjęcia nieruchomości Canonem 6D
Nie byłem obeznany z tym sprzętem, i nie wiem, czy zrobiłem coś nie tak, czy też Canony tak mają.
1 zdjęcie - flara. Skąd ta flara? Dodam, że robiłem wersje bez zapalonych lampek w pokoju, i flara jest zawsze na każdej fotce w tym ujęciu.
Promienie słoneczne co prawda wpadały do pokoju, ale od strony moich pleców. Może to odbicia połyskliwych mebli?
Obiektyw był to Tamron 15-30mm. Bez osłony.
https://goo.gl/photos/ZPPJ8snLuYvDAahH8
2 zdjęcie. Tzw. banding na suficie. Ja widzę ten banding, jeśli go ktoś nie widzi, załączam zdjęcie 3.
W moim Nikonie d90 nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło, żeby było widać na normalnym zdjęciu.
Iso było 100. Wywoływałem Raw w Camera Raw - 8 bitowy. Tryb Adobe Standard.
Czy ja źle wywołałem Rawa, czy też puszki Canona tak mają, bo gdzieś o tym też słyszałem, ale to było a propos 5dmk2
https://goo.gl/photos/P6y8J5Dsmb2iWyz69
https://goo.gl/photos/JZzisFkmNBakWTZC8
Szukaj
Skontaktuj się z nami