Witam
Powoli mój budżet do którego nie ma dostępu minister finansów (czytaj żona) się powiększa i czas na zakup nowego aparatu.
Aparat chce zmienić ponieważ.....chce i mam możliwość to dlaczego nie.
Kupując swój pierwszy w życiu aparat fotograficzny - lustrzankę (moje marzenie - i ten odgłos lustra) szukałem bardzo długo.
Wybór padł na Nikona ponieważ ........ z wyglądu bardziej mi się podobały aparaty marki Nikon niż Canom. No brzmi to śmiesznie ale tak wybrałem firmę Nikon.
A potem kilka miesięcy przeglądania forum i padło na D90 z obiektywem 18-105 VR. Oczywiście fotografowanie w trybie Auto.
Potem odkrycie trybu M. Zakup statywu, zakup lamy zewnętrznej (mistrzostwo świata). I zakup stałki 50 i szok że przesłonę można ustawić na 1.8 .
Ostatnio pogniewałem się na markę Nikon, ponieważ kolega był u mnie z Canonem i zauważył u mnie na szafie stary aparat z obiektywem radzieckim z mocowaniem M42.
Założył adapter porobił kilka zdjęć - no malinka. Nie czekając zbyt długo pożyczyłem sobie adapter nikon na m42 i.......................... no właśnie mały szok..........kolega w canonie ma pomiar światła
a Nikon.................................po przeglądnięciu forum okazało się, że firma Nikon ma blokadę pomiaru światła. Troszkę się zezłościłem - no ale są takie wynalazki jak pomiar światła na androida, więc.....
Ale wracając do sprawy, szukam nowego aparatu i mam kilka typów (oczywiście nowe):
Nikon D7100 korpus
Nikon D7200 korpus
Canon EOS 70D + 17-85 IS USM
Szukaj
Skontaktuj się z nami