Pathfinder miał fatalne wsparcie, na szczęście jest gość, który napisał darmowy program do obsługi: konfiguracji samego szpeja, ściągania logów na jakiś nośnik zewnętrzny, konwersji formatu loga na wiele różnych innych formatów, samego geotagowania, i tak dalej... Co ciekawe napisał też prosty program na javę (czyli działa na wszystkich, nawet na antycznych komórkach) do obsługi w terenie, jakby komuś było mało.
A co do pytania z pierwszego postu - te warunki przy dzisiejszym poziomie technologii cywilnej są nie do przeskoczenia: albo logowanie nie co minutę, albo nie dwa tygodnie be przerwy, a powiedzmy 48+ godzin... Nawet jak się loggera ustawi w ten sposób, żeby oszczędzał prąd i miejsce na karcie - na przykład każe mu się nei logować, jeśli nie zmienił pozycji - to on, ten biedny logger musi skądś wiedzieć, czy ta pozycja uległą zmianie, czy nie - więc prąd na to idzie.
Ale jak ktoś przewiduje pełne dwa tygodnie bez grama cywilizacji (czyli bez gniazdka z prądem), to czasem wystarczą 4 baterie do zwykłej komórki i rozsądek, na przykład żeby wyłączać szpejo w nocy.
Szukaj
Skontaktuj się z nami