Close

Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Domyślnie FT1 i zamienniki

    Witam.
    Różnice między oryginałem a zamiennikami są chyba większości z nas znane, chciałem zapytać o doświadczenia, praktykę ze stosowania tych instrumentów.
    Zwłaszcza chciałem was prosić o doświadczenia z użytkowania zamienników. Jak wygląda kwestia ustawiania ostrości na wyświetlaczy lcd.? Daje radę czy lipa jest? Jako użytkownik i zwolennik lustra marne mam doświadczenia na tym polu.
    Chcę mój J5 podpiąć do AFS 70-300 lub 55-300. Głównie chcę podglądać ptaki w moim karmiku oraz przymierzyć się do fotografowania księżyca.
    Może użytkujecie jakieś konkretne zamienniki FT1 i możecie coś polecić lub odradzić, będę wdzięczny.

  2. #2

    Domyślnie

    Niewiele pomogę, ale coś tam napiszę

    Swojego czasu chciałem kupić V1+10-30 VR i właśnie FT-1, tylko, że FT-1 kosztowało tyle co body z obiektywem FT-1 jest paskudnie drogie, choć w Media Markt i na Alledrogo widziałem kilka razy te adaptery po 600-650 zł tyle, że powystawowe.

    Takie zwykłe adaptery, tj. bez elektroniki to zabawa która trochę mija się z celem. Traci się jedną z głównych zalet "jedynki" - szybki AF.

  3. #3

    Domyślnie

    poluję od jakiegoś czasu na ft1 z drugiej ręki, jak pojawi się na alle... w takiej cenie to momentalnie znika

  4. #4

    Domyślnie

    Ja mam V1 i używałem z chińskim adapterem, a jakiś czas temu udało mi się kupić nowy FT-1 na aukcji z AB-Foto za ok. 300zł.
    Kupując zamiennik trzeba uważać żeby miał sterowanie przysłoną, bo jeśli nie, to podpięty obiektyw będzie miał cały czas domkniętą maksymalnie przysłonę.
    Zamiennik którego używałem był ok, choć miał jeden mankament - potrafił czasem wpuszczać bokiem światło przez mocowanie (było widać jak używałem szarego filtra na obiektywie).
    FT-1 udało mi się trafić za fajne pieniądze, ale nawet bez tego chciałem kupić. Sprawdza się elegancko - działa AF, tyle że jedynie środkowy punkt, działa też stabilizacja w obiektywach.
    Generalnie warto mieć oryginał, choć może nie być tanio.

  5. #5

    Domyślnie

    Ja mam chiński "dumb adapter" - kawałek rury z mocowaniami bagnetowymi z obu stron za jakieś 50 zł. Z braku jakiegokolwiek sterowania przysłoną z poziomu body jestem ograniczony do szkieł z pierścieniem przysłony i pełnego manuala. No, ale tak poza tym to naprawdę można się nieźle pobawić. Jeśli chodzi o księżyc / mało ruchome obiekty to podpinałem do tego manualną 200 (kupioną za podobną ilość PLN) i jak na taki koszt zestawu efekty były całkiem spoko (oczywiście ze statywu - na szczęście jakiś chiński geniusz zrobił w moim adapterze mocowanie bagnetowe).

    Co do ostrzenia na ekranie - ja trochę cierpię, bo V1 nie ma focus peakingu, ale jak mam podpiętą 50 @ f/1,8 to głębia ostrości wystarczająco duża, żeby było prosto trafić.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •