Pierścienie do makro

[sufenta]

rzeczywiscie- pozostaje wiec zbierac monety

[JK]

A niby dlaczego nie? Mają popychacz przysłony? Mają. Czyli można je ręcznie przymykać.
Gdzieś, na jakimś portalu, widziałem taką samoróbkę z pokrętłem, na bazie adaptera.

[Rafix84]

Można np kupić za parę złotych heliosa 44 i podpiąć go odwrotnie tylko nie wiem jaką skalę się uzyska.

[motyl]

Myślę, że warto kupować pierścienie z full automatyką. Przecież nie zawsze używa się ich tylko do makro. Ja używam pierścienia Kenko z tele do zmniejszenia minimalnej odległości fotografowania.

[spike44]

dobre propozycje tu padają a ktoś jeszcze się wypowie czy warto też kupić soczewki makro ?

[JK]

Warto. Tyle, że dobrej jakości.

Ja mam taką jedną "soczewkę" - bebechy Nikkora 50/1.4D - do odwrotnego zamocowania na Micro-Nikorze 105. Z dodatkowymi pierścieniami daje to skalę odwzorowania większą niż 5:1 i na dodatek z pełną automatyką i stosunkowo niezłym światłem. Na upartego nawet AF działa.

[spike44]

A co powiecie a propo: http://www.afe.pl/679.html?soteshop=...6bc85e849fa986 ??

[JK]

Jeśli potrzebujesz tego do zrobienia okularów, to może będzie OK.

Przecież napisałem - dobrej jakości. A dobra jakość, to "soczewka" (lepiej obiektyw) z korygowaną aberracją chromatyczną, dystorsją i różnymi innymi wadami.

[madebyzosiek]

A co powiecie a propo: http://www.afe.pl/679.html?soteshop=...6bc85e849fa986 ??

Nie da się zrobić dobrego zdjęcia makro przy użyciu optyki za 41 zł... Obiektywy makro są najostrzejszymi obiektywami bez żadnych wad optycznych i dlatego kosztują tyle ile kosztują, a Ty pytasz czy soczewki za 40 zł zapewnią jakąkolwiek jakość... Zbieraj kasę na obiektyw, w makro nie ma półśrodków

[Dark]

Jeśli już musisz inwestować w "soczewkę", to tylko Raynox (np. DCR-250). Świetna jakość, małe straty światła i zawsze da się podpiąć do różnych obiektywów, w tym do szkła makro.