Czułość wskaźnika potwierdzającego ostrość - D7100

[JK]

A nie przyszło wam do głowy, że Nikon celowo i świadomie zmienił zakres działania potwierdzenia ostrości dla trybu manualnego? Myślę, że gdyby ten zakres nie został rozszerzony, mało kto mógłby z tego rozwiązania korzystać. W końcu ręka i oko, to nie automat do ustawiania ostrości i nie działają aż tak precyzyjnie. Byłoby pewnie tak, ze najmniejsze drgnięcie ręki i już potwierdzenia nie ma. Raz jest, raz nie ma, raz do przodu, raz do tyłu i tak w kółko. Być może nigdy byś nie uzyskał tej magicznej kropki w czasie robienia zdjęcia. A tak masz możliwość uzyskania stabilnego potwierdzenia w wizjerze.

[ecml]

A nie przyszło wam do głowy, że Nikon celowo i świadomie zmienił zakres działania potwierdzenia ostrości dla trybu manualnego? Myślę, że gdyby ten zakres nie został rozszerzony, mało kto mógłby z tego rozwiązania korzystać. W końcu ręka i oko, to nie automat do ustawiania ostrości i nie działają aż tak precyzyjnie. Byłoby pewnie tak, ze najmniejsze drgnięcie ręki i już potwierdzenia nie ma. Raz jest, raz nie ma, raz do przodu, raz do tyłu i tak w kółko. Być może nigdy byś nie uzyskał tej magicznej kropki w czasie robienia zdjęcia. A tak masz możliwość uzyskania stabilnego potwierdzenia w wizjerze.

Całkiem logiczne to co piszesz. Pewnie rzeczywiście to był powód.

[ecml]

GonzoG, ostatnia próba. Jak nie poradzisz sobie z tak prostym eksperymentem to ja się poddaję.

1. Weź jasny obiektyw - będzie łatwiej obserwować wyniki.
2. Weź body Nikona z możliwością podpięcia AF do innego klawisza niż spust migawki.
3. Umieść zestaw na solidnym statywie.
4. Ustaw body tak, aby autofokus działał tylko po wciśnięciu osobnego klawisza, np. AF-L.
5. Ustaw na obiektywie AF, w body AF-S.
6. Wyceluj w coś kontrastowego w odległości ok. 2 mertow i nie dotykaj już AF-L.
7. Patrząc w wizjer przekręć delikatnie pierścieniem ostrości tak, aby oprócz kropki pokazał się trójkącik.
8. Przestaw na obiektywie z AF na MF... i... BINGO... trójkącik zgasł.
9. Teraz przestaw z powrotem z MF na AF... trójkącik się znowu zapalił.

To jednoznacznie dowodzi, że tolerancja wskaźnika ostrości jest różna dla ustawień MF i AF, prawda?