Szukaj
RE WE LA CJA!!! Ja chcę takie drzewa
nr3 najlepsze
OM-D 10 Mk II
Jako że temat nie jest mi obcy, to powiem średnio troszkę wyszło - wiem, marudzę nie ma się co przejmować
Najlepszy kadr nr3, a światełko na nr.2 . teraz jak byś był cierpliwy i poczekał to złapał byś kadr nr.3 ze światełkiem z nr.2 i można by było powiedzieć że jest OK.
Tak na przyszłość, to miejsce należy odwiedzać jesienią i wówczas może coś urwać
Spoko, wcale się nie przejmuję bo też niestety do końca nie jestem zachwycony ale jednak i tak się cieszę z tego co mam. Z tego co się nasłuchałem o fantastycznej, irlandzkiej pogodzie to i tak nieźle trafiłem. Na bank jesień jest znacznie lepszą porą roku ale wakacje najczęściej wybiera się na lato więc dużego wyboru nie miałem. Irlandia Północna, szczególnie Causeway Coast jest wspaniała i surowa zarazem. Do Dark Hedges mam nadzieję kiedyś wrócić. Poprawił bym co nie co przy kadrowaniu. A w marzeniach gdzieś tam widzę alejkę podczas porannej mgły...
Dziękuję Wam za wizytę i komentarze.
Najważniejsze są wspomnienia i to co w pamięci zostało!
Jak piszesz że się*podobało, to znaczy że możesz na jesień wrócić
Choć Irlandia Północna na tę porę roku fotograficznie już nie jest taka atrakcyjna na wybrzeżu, ze względu że coraz mniej światła tam o złotych godzinach.
A jak twierdzisz że Co. Antrim jest surowy, to zapraszam uderzyć w Co. Donegal - tam można poczuć się*odosobnionym
Pozdrawiam
Rafal
No nie, u nich jeszcze rosną drzewa przy drogach.
Byliśmy w północnych rejonach Irlandii, w hrabstwie Donegal na najwyższych w Europie klifach - Slieve League. Przebijałem się z Antrim, gdzie mieszkaliśmy u znajomych ponad 3 godziny w jedna stronę. Jedyne co zobaczyliśmy z tych wspaniałych klifów to było to:
Także jak widać naprawdę trzeba mieć szczęście do pogody na tej pięknej, zielonej wyspie. Za to w drodze powrotnej zahaczyliśmy o miasto Derry, najfajniejsze miasto w Irlandii Północnej jakie widzieliśmy.
Z tą pogodą to nie jest tak źle :P , może miałeś pecha
Wybierając się na Slieve League przy niskich chmurach, można tylko focić klimatyczne zdjęcia tego typu co pokazałeś.
Co do podróży, wiesz zawsze to jakieś doświadczenie , dla mnie z Dublina droga w plener dobre 4h
Oczywiście, że tak jest jak piszesz. Czasem sama podróż w sobie jest już przeżyciem. Jeśli mieszkasz w Dublinie to masz dość blisko do gór Mourne, byłeś tam może? Słyszałem bardzo dużo pochlebnych słów o tych górach. Niestety w tydzień ciężko jest wszystko zobaczyć. Kiedyś trzeba będzie wrócić na zieloną wyspę.
Skontaktuj się z nami