Shanny SN600 i SN600SN co lepsze do Yongnuo 622

[berez2]

Witam,
Posiadam wyzwalacz 622 i pasuje mi teraz lampa z ttl. Długo głowiłem się nad propozycją Yongnuo ale nasz kolega zaproponował mi Shanny. Poszperałem i faktycznie jest takowa lampa w atrakcyjnej cenie. Zastanawia mnie jednak różnica między 600N a 600SN. W czym takowa wystepuje. Ogólnie to będę wdzięczny za opinie użytkowników. Ewentualne sugestie

[r_m]

Za dobrze by było, i się skończyło
"Shanny have decided against providing ongoing compatibility support for YongNuo and other third party products"
http://flashhavoc.com/shanny-decides...ngnuo-support/

[GonzoG]

Dla nie czytających po anielsku:

"Po ostatnich aktualizacjach YN-622C z 2015r. lampy Shanny przestały z nimi współpracować. Shanny postanowiło, że nie będzie dłużej wspierać kompatybilności ich produktów z produktami firm trzecich."
Co prawda mowa tu o wersji do Canona.

CO do różnic między SN600S, SN600N i SN600SN:
SN600S nie ma TTL na stopce. Jest to lampa bardziej przeznaczona jako zdalna CLS.

SN600N - TTL na stopce, ale brak TTL przy wyzwalaniu zdalnym CLS. Można jedynie ustawić moc manualnie.

SN600SN - ma pełen master i slave CLS.

[r_m]

Nowa lampa w wersji Nikona działała z tymi wyzwalaczami, ale nie ma żadnej pewności, że kolejne wersje (np. po jakiejś zmianie firmware) nadal będą działać:

"The good news is that as far as I can tell the SN600SN are working quite well with the YN-622N, in both manual and TTL use. Either as a slave flash, or master unit mounted on top of a YN-622N on camera.
(...)
The not so good news is that Shanny have had a change of strategy, and have decided not to pursue ongoing compatibility support with YongNuo or other third party products."

http://flashhavoc.com/shanny-sn600sn-speedlite-preview/

[Speedy_81]

Cześć,
Trochę odgrzeję kotleta:

orientuje się ktoś jak się rozwinął temat współpracy SN600SN z 622? Coś się zmieniło w którąś stronę?
Ktoś ma dłuższe doświadczenie z tą lampą? Daje jakoś radę czy jednak w tej klasie króluje niepodzielnie YN?

[GonzoG]

Zmieniło się. Shanny robi lampę z wbudowanym radiowym TTL, a innym mają głęboko w poważaniu, z resztą jak inni ich.

[Speedy_81]

Dzięki, no coś w tym jest. Wiesz może czy współpraca nie idzie im całkiem, czy może zwykłe manualne odpalenie nawet bez sterowania mocą jakoś obsłużą? np. YN-560TX z RF-603/5?

Wiem, że mam dziwne pytania jednak zaczynam dopiero zabawę ze strobbingiem i w ambitnych planach mam skompletowanie budżetowego oświetlenia składającego się z kilku lamp i sterowanego radiowo. Jednak nie wszystko na raz, myślę o jednej lampie z TTLem, którą zawsze będę mógł zapiąć w sanki i wziąć na "imieniny cioci", później zaś co najmniej jednej, która może być manualna. Na początek wystarczy mi zwykła fotocela jednak jeśli mi się spodoba (tak to też jest istotne, może się okazać, że mi przejdzie zanim się "rozbuduję") to może poszedłbym w jakieś radio (wiem, że do manualnych nie potrzebuję od razu 622).
Takie obecne założenia ale dość szybko się u mnie zmieniają po zabawach i lekturze forum (zaczynałem od planów 1xYN560III a teraz już mi się chce TTLa, CLSa, HSSa itp (tak pożyczyłem SB-900 - lampa bajka ale najzwyczajniej mnie nie stać póki co przynajmniej)). Z lamp to już chyba doktorat zrobiłem ale z radiem to jestem na etapie podstawówki. Może zostanę jednak przy sprawdzonej YN568 a może oleję chińczyki i zapoluję na używkę SB-800 albo metza 52... zobaczę co czas przyniesie.
Da się jakoś sprawnie dojść do tego czy używana lampa jest w przyzwoitym czy kiepskim stanie?

[GonzoG]

Jak chcesz budować zestaw lamp, to zdecyduj się na jedną konkretną firmę. Bo nawet jeśli teraz będzie działało wyzwalanie lamp, to może się okazać, że za jakiś czas przestanie, gdy coś zmienią w sofcie lamp czy wyzwalaczy.

W teorii RF-602/603/605 powinny wyzwolić wszystkie lampy (na pewno wyzwolą wszystkie manualne lampy), ale praktyka pokazuje, że niektóre lampy TTL nie działają na manualnych wyzwalaczach i potrzebują sygnału TTL do zadziałania.
Jeśli chodzi o YN-560-TX, to ma sens tylko i wyłącznie jeśli masz YN-560III lub IV.

Jeśli chodzi o używane lampy, to nie można jednoznacznie stwierdzić czy lampa jest dobrym czy złym stanie. Jedynie Metz ma licznik wyzwoleń lampy (w 48 AF-1, 50 AF-1, 58 AF-1/2, 64 AF-1), ale to też nie daje Ci poglądu jak mocno lampa była używana, bo jeden mógł zrobić 80 tys. błyśnięć z dość małą mocą i lampa (palnik kondensator) będzie w bardzo dobrym stanie, a inny walił nią na pełnej mocy aż się wyłączała z przegrzania, ale zrobił tylko 5-6tys błysków i lampa będzie nadawała się do śmietnika.

[Speedy_81]

Jak chcesz budować zestaw lamp, to zdecyduj się na jedną konkretną firmę. Bo nawet jeśli teraz będzie działało wyzwalanie lamp, to może się okazać, że za jakiś czas przestanie, gdy coś zmienią w sofcie lamp czy wyzwalaczy.

W teorii RF-602/603/605 powinny wyzwolić wszystkie lampy (na pewno wyzwolą wszystkie manualne lampy), ale praktyka pokazuje, że niektóre lampy TTL nie działają na manualnych wyzwalaczach i potrzebują sygnału TTL do zadziałania.
Jeśli chodzi o YN-560-TX, to ma sens tylko i wyłącznie jeśli masz YN-560III lub IV.

Super. I to jest konkret. Wielkie dzięki. W takim razie wszystko raczej skłania mnie w stronę YN. Myślałem by pierwszą lampę (tę z TTLem) zdobyć jednak względnie firmową (nówka Metz 52 lub używka SB-800) ale skoro jedna firma to jedna (ma sens).

Jeśli chodzi o używane lampy, to nie można jednoznacznie stwierdzić czy lampa jest dobrym czy złym stanie. Jedynie Metz ma licznik wyzwoleń lampy (w 48 AF-1, 50 AF-1, 58 AF-1/2, 64 AF-1), ale to też nie daje Ci poglądu jak mocno lampa była używana, bo jeden mógł zrobić 80 tys. błyśnięć z dość małą mocą i lampa (palnik kondensator) będzie w bardzo dobrym stanie, a inny walił nią na pełnej mocy aż się wyłączała z przegrzania, ale zrobił tylko 5-6tys błysków i lampa będzie nadawała się do śmietnika.

Szkoda. W takiej sytuacji chyba nie będę jednak ryzykował SB-800 a już byłem bliski takiej decyzji. Fajna lampa ale jednak jestem świadom tego, że mało która była używana przez spokojnego amatora. Jasne pewnie jest szansa (pożyczone SB-900 tez należy do kumpeli, która dostała ją na prezent a używa "od święta") ale chyba jednak jest to już dla mnie za duża kwota by ryzykować. Czytałem, że wymiana palnika to nie znów takie masakryczne pieniądze ale podejrzewam, że z resztą już może nie być tak prosto.

Jeszcze raz dzięki za konkretną podpowiedź.