Czołem!
Zainspirowany różnymi projektami typu jedno zdjęcie dziennie, 52 zdjęcia w roku (w kontekście jedno na tydzień), najlepsze 10 w miesiącu etc. postanowiłem rozpocząć wyzwanie pod tytułem: "Jedno zdjęcie architektury na tydzień!"
Dlaczego? Minęło już kilka lat odkąd przestałem się fotograficznie rozwijać, albo inaczej, odkąd czuję, że wpadłem w pewną stagnację - głównie jeśli idzie o kreatywne pomysły. Nie jestem mistrzem - a co najwyżej niepokornym uczniem, czas sobie o tym przypomnieć, cofnąć się kilka kroków aby móc iść dalej.
Założenia:
- Jedno nowe zdjęcie w tygodniu (niekoniecznie nowo wykonane - i niekoniecznie w konkretnym tygodniu, jednakże nie starsze niż data wykonania pierwszego pokazanego zdjęcia - oraz zrobione z myślą o realizacji tego zadania)
- Temat lub raczej dziedzina: Architektura, krajobraz miejski, detal architektoniczny, minimale
- Brak innych ograniczeń
Cel:
- Rozwijać się, być lepszym fotografem, bardziej dokładnym, uważnym, kreatywnym etc.
- Wprowadzić więcej regularności do wypadów fotograficznych - czynnik mobilizujący
- Poznać lepiej własny sprzęt foto - możliwości, ograniczenia etc.
- Polepszyć umiejętności w post processingu
Prośby do odwiedzających:
- Konstruktywna krytyka, sugestie, wskazówki bardzo mile widziane! Nie ukrywajmy, bez tego wątek będzie miał tylko czynnik (ważny ale nie kluczowy) mobilizujący, a nie (tylko) o to mi chodzi
Poniżej zdjęcie z poprzedniego tygodnia, gorąca prośba o komentarze, sugestie. Co jest ok, nad czym należy popracować.
Na moim profilu Flickr znaleźć można nieznacznie większe wersje prezentowanych zdjęć - w tym albumie
Szukaj
Skontaktuj się z nami