Zestaw ślubny - D610 - prośba o pomoc

[Fraglesso]

Panowie, ale wciąż trwa dyskusja nie na temat. Ja również po paru latach fotografowania zastanawiam się co zmodernizować w sprzęcie... ostatnio pytałem Na co zmienić nikkora 20-35/2.8 i ostatecznie po dyskusji w wątki u rozmowach z kilkoma fotografami (np. Fatman i Deep) N20-35/2.8 zostaje, a dokupiłem nowego N35/1.8G (DX) i zbieram na N180/2.8.

Ja mam ten komfort, że fotogtafuje wraz z żoną, żona robi foty D600 z T24-70/2.8 VC (bardzo zacne to szkło), a ja mam D700 i do tego:

N20-35/2.8 (bo szeroko i dośc uniwersalnie),

N35/1.8 (bo jasno, przesadnie ostro, fajna plastyka, tanio, lekko),

N50/1.8 (bo mam, szkoda sprzedać, trzeba też mieć zapas, ostatecznie za taką taniochę zacne szkło i umiejętnie wykorzystany ma nawet fajny obrazek),

N85/1.8D (bo to zacne szkło do portretu, jasne, ostre)

i zbieram na N180/2.8 (bo jasne tele, relatywnie małe i lekkie, ostre, z pięknym rozmyciem, świetnie nadaje się do "wyławiania" spontanicznych zachowań PM i gości, w plenerze można się nieźle pobawić)

Moim zdaniem dobrą opcją jest mieć dwa body:
2xD600/610 do tego na jednym N35/1.8G (DX), a na drugim zamiennie coś szerszego i N85/1.8D /G

1xD600/610 z N35/1.8G (DX) i do tego np. D7100 z S10-20 (może jakaś manualna stałka np. Samyang 14mm) i zamiennie coś dłuższego - chociaż 50/1.8D oraz do portretów na plener N85/1.8D

Praca na stałkach na dwóch body jest zarąbista, no chyba że focisz z drugą osobą .

Moim zdaniem pracując na dwóch body nie warto brać do obu grip, bo jest wygodniej, ale ciężar zbędnego sprzętu potrafi wykończyć. Jeden grip to nadto, zawsze możesz zmieniać body na to z gripem do zestawu którym właśnie fotografujesz.

Dodatkowo warto pomyśleć o pobocznych akcesoriach. Ja mam np. 4x16GB SD do D600 i piąta karta na stałe w body zapisuje JPG jako kopia, nie masz ryzyka, że po padzie dużej karty tracisz foty z połowy imprezy no i masz kopię JPG na drugiej karcie, która uratuje Ci dupę w razie czego. W D700 mam 7x4GB CF, jako że aparat nie ma zlotu na drugą kartę, to w razie padu tracisz 1/7 materiału. Po za tym ja mam zawsze laptopa na imprezie i zgrywam materiał na dysk wolnymi chwilami, ale nie kasuję z kart .

Do tego warto zabezpieczyć się w zasilanie dodatkowe aparatu i 2 komplety aku do każdej z lamp - może się nie przyda, ale lepiej mieć i niepotrzebować jak nie mieć i potrzebować.

:]

[MstrG]

Chodzi o to, że portfolia ludzi określających się jako fotografowie ślubni nie zawierają już nawet zdjęć dobrych, czasem same knoty. Nie dość, że wybrane z paru lat partactwa. Są wyjątki, bardzo nieliczne. Myślę, że mój ojciec znacznie lepiej potrafi uchwycić decydujący moment niż niejeden osobnik chcący nazywać się fotografem.

Ale w kraju bezrobocie i ludzie chwytają się czego mogą, czy mają talent czy nie, tylko dlaczego za państwowe pieniądze?
Życzę autorowi oczywiście powodzenia, nie jestem żadną konkurencją, jedynie zamiast 1500 na pokrycie cudzych zobowiązań finansowych decyduję się na dopłatę do sprzętu dla siebie i dobrą whisky dla Taty za świetne zdjęcia Takie samo rozwiązanie proponuję znajomym, gdyż w 9/10 przypadków małolata z kompaktem zrobi lepsze zdjęcia niż "fotograf ślubny", to mają być pamiątki, a nie aHtyzm

Ja ponowię swoją prośbę z innego wątku, abyś podesłał link do tego portfolio, o którym wspominasz:

[...]Napisał do mnie ktoś, kto ma 2xD800, 24-80 i 70-200. Zdjęcia, jakie zamieszcza w Internecie zrobiłby każdy głupi najtańszą komórką. Za swoje "usługi" chce 1400 zł. Z grzeczności nie odpisałem temu człowiekowi co myślę. [...]

[nikoniarz]

Fotografia to fajne hobby. Robienie pod klienta przez wiele lat odbiera satysfakcje z fotografii.

Racja. I niestety nie tylko fotografii się to tyczy...

[Śprotek]

Ja ponowię swoją prośbę z innego wątku, abyś podesłał link do tego portfolio, o którym wspominasz:

Ustosunkowałem się do Twojej prośby, czytaj uważnie. Aaaa, mod czyścił widzę. Powtarzać się nie będę.