D3300 czy D5300 + obiektywy do architetkury | Dylemat wyboru

[zbieraj]

Cześć!
Zmagam się z następującym problemem. Otóż po 10 latach używania kompaktu i czasami pożyczania D700 z obiektywami, postanowiłem zupgrade'ować swój sprzęt. Teraz na czym polega problem. Otóż będę mieć budżet ok. 3,4 tys zł. Miałem mieć więcej i to mi pozmieniało plany.

Mam do wyboru:

• Kupić D5300 + stałkę 35mm f/1.8 + mógłbym otrzymać za darmo Tamron AF- D 19-35mm f/3,5-4,5

lub

• Kupić D3300 + Samyang 14mm F2.8 AE IF ED UMC + do tego ew. ten darmowy wyżej wymieniony Tamron.

Fotografuję głównie architekturę, a dokładniej budowy (z wewnątrz). Początkowo przy wcześniej zakładanym budżecie planowałem D5300 + Nikkor 35mm f/1.8 + Saymang 14mm, jednakże plany się dzisiaj mocno zmieniły i nie wiem co mam zrobić.

Samo body tak naprawdę aż tak drastycznie się nie różni. Jak wszyscy wiemy, szkło jest tu najważniejsze w wyborze. No i się tak zastanawiam nad tym pomysłem z D3300 + Sam. Co Wy na to? Może macie inne propozycje?

PS. Wcześniej też brałem pod uwagę przejście na bezlusterkowce, a dokładniej na Olympusa OM-D E-10, ale mi jednak przeszło

[knopers1]

Moze D5100 + S17-50 OS ???

[zbieraj]

Co do body - tutaj chciałbym, abyście Wy, doświadczeni i wieloletni użytkownicy DSLRów powiedzieli co było by lepsze (i dlaczego) D5100 stoi tanio, co było by świetne, bo można włożyć więcej w optykę.

Co do Sigmy 17-50mm (dzięki, za podzielenie się pomysłem - nie znałem wcześniej tego obiektywu), sprawdziłem ją na Pixel-peeperze i muszę przyznać, że to kawał dobrego szkła. Tylko zastanawiam się właśnie co w takim wypadku było by lepsze - stałka Sama 14mm f/2.8 czy ta Sigma. Hmm...

[Staff]

Ihmo trochę wąsko pod DX, szczególnie biorąc pod uwagę sporą dystorsję Samyanga 14. Do wnętrz pomyślałbym o czymś w zakresie
10/12-20/24. Na początek D5100 więcej niż wystarczające, bardzo fajne małe body z super matrycą

[zbieraj]

Jeśli chodzi o wnętrza - akurat wnętrza to najmniejszy problem. Znaczy zdjęcia to ok. dosłownie 1-2% zdjęć, które strzelam. A tak to raczej na świeżym powietrzu. Jak chociażby tutaj czy tutaj. Swoją drogą robione właśnie moim kompaktem, który już grubo ucierpiał przez te 10 lat... (stricte z mojej winy)

Polecasz jakiś konkretny model? Nie wiem... Ta sigma wydaje się robi niezłe zdjęcia. Dla mnie z cech D5100 jedyną wadą jest to, że nie robi zdjęć o rozdzielczości 6k tak naprawdę. Natomiast, jakkolwiek to głupio nie zabrzmi, to obracany ekran jest akurat dla mnie bardzo na rękę w stosunku do takiego D3300 (poza cechami stricte sprzętowymi). Bo nie raz muszę robić zdjęcia z dołu czy z góry.

Tylko teraz jak właśnie rozwiązać kwestię szkieł do tego... Nie ukrywam, że docelowo potrzebuję na pewno jeden szeroki kąt, jedną małą portretówkę, zaś tele to jest rzecz bardzo opcjonalna i raczej kompletnie ostatnia na liście. Dwa pierwsze są najważniejsze (w tym przede wszystkim szeroki, oj bardzo). Tele potrzebuję może przy 5% zdjęć i to też zależy od inwestycji. Tak poza tym to prawie wcale .

[Staff]

16,2 mln pikseli w D5100 to moim zdaniem optymalna wielkość, która zapewnia odpowiednią szczegółowość zdjęć w formacie DX
Do tego używana Sigma 10-20 4-5,6 lub Tokina 12-24 F4, wyrwiesz na All za ok. 1100-1200.
Mała, tania i ostra portretówka pod DX - AF-S 50 mm f/1.8G za ok. 730 nowa
Edit.
Wątek na temat interesujących Cię body
http://http://forum.nikoniarze.pl/sh...d.php?t=248521

[zbieraj]

Dzięki za info . Przyjrzę się tym obiektywom, chociaż co do portretówek, to wolę te 35mm f/1.8, gdyż cena ta sama, a licząc cropa i tak będę mieć na niej te 50mm. Oczywiście jestem otwarty na inne sugestie co do obiektywów .

Nikon D5100 to teraz ok. 1 560zł. Czyli zostaje 1 840zł na szkło (lub szkła).

[Staff]

Dzięki za info . Przyjrzę się tym obiektywom, chociaż co do portretówek, to wolę te 35mm f/1.8, gdyż cena ta sama, a licząc cropa i tak będę mieć na niej te 50mm. Oczywiście jestem otwarty na inne sugestie co do obiektywów .

Nikon D5100 to teraz ok. 1 560zł. Czyli zostaje 1 840zł na szkło (lub szkła).

Ja stanowczo wolę dłuższe ogniskowe do portretu, bliższa jest mi ogniskowa 85, choćby ze względu na sposób oddania nieostrości. W związku z tym, na Twoim miejscu, wybrałbym 50.
Przy używanym UWA z nową 35 lub 50 powinieneś zmieścić się w budżecie.

[zbieraj]

PS. Rany, ale niestety ta Tokina, o której wspomniałeś, ma jakąś monstrualną aberrację chromatyczną...

[Staff]

Wszystkie znane mi UWA Tokiny sporo aberują, przy moich krajobrazowych fotkach dawała rady...
Sigma w tym względzie jest lepsza, świetnie działa pod światło, jednak boki ma ostre dopiero przymknięta do f8. Pewnie trochę zależy od egzemplarza.