Close

Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 77
  1. #21

    Domyślnie

    hehe - ja mam na dysku jeden ślub z czerwca 2009. czeka na plener hehehe. Synek PM na fotkach grzecznie śpi w kołysce a dziś juz po boisku biega i w piłke kopie
    na szczęście ślub zaliczkowany (cywilny plus godzinny obiadek dla rodziny) więc stratny nie jestem zasadniczo. Na szczęście

  2. #22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez manfred Zobacz posta
    Dla mnie pobranie zadatku w minimalnej kwocie w dniu lub później nie jest czymś niemoralnym ( tu proszę wpisać sobie jakiekolwiek słowo)
    jest to najzupelniej normalna sprawa stosowana wszedzie. I nikt ucziwy nie bedzie protestowal. u mnie co prawda inna branza ale po kilku przypadkach przestalem sie zastanawac. przedplata min.30% na podstawie fv proforma i po problemie. z doswiadczenia zauwazylem ze uczciwi klienci nie maja z tym problemu. jesli negocjuja, marudza, czy ociagaja - zapala sie swiatelko ostrzegawcze.
    raz mialem tylko przypadek ze proforma nie zostala zaplacona przed sesja tak jak bylo uzgodnione w umowie. klient przyjechal a ekipa w studio je sniadanko, zero przygotowania, muzyczka w tle - istna sielanka. okazuje sie ze nawet pan "ja nic nie moge zrobic" dajrektor jest w stanie wykonac przelew natychmiastowy i to bez udzialu ksiegowej.
    Odpowiadam jedynie za to co napisalem - nie za to co zrozumiales

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez canox Zobacz posta
    Kiedyś miałem płatność przy odbiorze, ale z odbiorami gotowego materiału bywało różnie, rekordziści odebrali zdjęcia po roku ... od tego czasu (już 3 lata) praktykuje 10% zadatku i pozostała kwota płatna w dniu ślubu.

    Spotkałem się też ostatnio z sytuacją gdzie zespół rozlicza się z młodymi do godz. 20-tej.
    Ja pobieram 20% zadatku i twierdzę, że to mało.
    Znam ludzi, którzy biorą zadatek/zaliczkę w wysokości 50% i myślę, że to w znacznym stopniu zapobiega powstawaniu sytuacji kryzysowych.
    Nie sądzę by PM, która zapłaciła już połowę za zdjęcia nie chciała odebrać zlecenia.
    Wiem też o takich fotografach, którzy pracują bez zaliczki ale dla mnie to abstrakcja.
    Przed laty mi też się tak zdarzało ale klienci mnie nauczyli ...

    O tym, że zespoły rozliczają się do określonej godziny też słyszałem i uważam, że w ich przypadku to bardzo rozsądne wyjście.
    Cyfrowo według Nikona, analogowo według Canona.

  4. #24

    Domyślnie

    Zajawka o rozliczeniach z muzykantami przywodzi mi na myśl film Wesele...

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KaarooL Zobacz posta
    Zajawka o rozliczeniach z muzykantami przywodzi mi na myśl film Wesele...
    "Orkiestra, gwiazdory je****"

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez canox Zobacz posta
    Spotkałem się też ostatnio z sytuacją gdzie zespół rozlicza się z młodymi do godz. 20-tej.
    W tym nie widzę nic nadzwyczajnego bo kilka godzin później ci, z którymi trzeba na ten temat rozmaić mogą być już niezbyt przytomni
    Sony A7 | Voigtlander 15/4.5 III | Tamron 28-75/2.8 RXD | Fuji 55/1.8


  7. #27

    Domyślnie

    Ja odkąd jedna para zwlekała z odbiorem zdjęć przez kilka miesięcy nieco zmieniłem umowę. Najpierw pobieram 30% zadatku, w dniu ślubu kolejne 30%, reszta przy odbiorze zdjęć. I przyznam, że to rozwiązanie działa bardzo dobrze. Jeśli chodzi o retusz zdjęć to również mam zapis w umowie:

    "Z uwagi na reportażowy charakter utworu fotograficznego autorska obróbka zdjęć nie obejmuje takich operacji jak: usuwanie postaci, usuwanie przedmiotów, dodawanie przedmiotów i postaci, zmiany plastyki twarzy lub postury postaci, retuszu twarzy Młodej Pary i gości weselnych oraz innych tego typu czynności z zakresu grafiki komputerowej."

    Na spotkaniach z klientami tę kwestię poruszam osobno, bo zdarzało się, że potem ludzie oczekiwali nie wiadomo jakich cudów.

    No i jeszcze jedna sprawa - żadnego pokazywania zdjęć wcześniej, czy dawania klientowi możliwości wyboru zdjęć do albumu. Kiedyś tak robiłem i się przejechałem. Odkąd zmieniłem strategię problemów nie ma

  8. #28
    Gaduła Awatar manfred
    Dołączył
    09 2005
    Miasto
    Góralem jestem i nikt kto ma okowite nie jest mi obcy
    Posty
    5 038

    Domyślnie

    gerronimo widzę że jesteś "facetem po przejściach" w branży ślubnej. Jak dla mnie wzór do naśladowania

  9. #29

    Domyślnie

    Hehe, no wiesz, człowiek uczy się na błędach

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gerronimo Zobacz posta

    No i jeszcze jedna sprawa - żadnego pokazywania zdjęć wcześniej, czy dawania klientowi możliwości wyboru zdjęć do albumu. Kiedyś tak robiłem i się przejechałem. Odkąd zmieniłem strategię problemów nie ma
    Dokładnie tak.
    Wyjątek to zajawka na FB w postaci 1-3 zdjęć przed odbiorem materiału.
    Cyfrowo według Nikona, analogowo według Canona.

Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •