Soldato

[hewirto]

prośba o ocenę i uwagi

źródło

[fufinek]

Zupełnie nie przekonuje mnie poza modela . Nie pasuje mi do tej kowbojskiej czy gangsterskiej , niby-nonszalanckiej sugestii.
Pierwsze co pomyślałem - chłopak zamierza popełnić samobójstwo na swoich jajach i jest w tym lekko poddenerwowany lub smutny.
Tylko kto pociągnie za spust ?

[hewirto]

ok...bardzo dziękuje za opinię, to moja 3 sesja w krótkiej, bo kilku miesięcznej przygodzie z aparatem i jedyne co mogę powiedzieć to szkoda, że taka retoryka, a tak mało konstruktywizmu, bo on pomógłby mi się czegoś nauczyć
ale wyciągam wnioski -> nie przekonuję Cię poza, mina i emocje więc portret pozostawia wiele do życzenia - rozumiem, ale gdybyś miał jakieś konkretne uwagi, które pozwolą się czegoś nauczyć to będę wdzięczny

nie wiem czemu, ale mam czasami wrażenie, że na tym forum jest tendencja do oceniania i dyskutowania tylko nad zdjęciami "kozaków" i cieszę się, bo od tego można się sporo nauczyć, ale jak ktoś znajduje odrobinę odwagi żeby pokazać swoje próby i początki, prosi o opinie i uwagi to tym "kozakom" tak ciężko coś pomocnego napisać

[fufinek]

Po prostu zamyślony model bez pistoletu jak dla mnie prezentowałby się w tej stylistyce znacznie lepiej niż z pistoletem. Nawet mógłby reklamować marynarkę. Myślę , że pistolet coś sugeruje i stawia więcej wymagań modelowi. Sporo tu było już zdjęć niewiast pozujących na amazonki z mieczem i też bez przekonania.
Co do aspektów technicznych , to lepiej żeby się wypowiedzieli inni Userzy mający więcej doświadczenia zwłaszcza z fotografią studyjną i lampkami.
Mi trochę nie pasuje barwa światła na tle. (czy to biała ściana i światło żarowe ją tak zczerwieniło ? )
A co do retoryki To sobie zażartowałem. Przepraszam jeśli poczułeś się urażony.

[hewirto]

hehe, urażony absolutnie się nie poczułem mam świadomość swoich umiejętności i tego, że popełniam mnóstwo błędów po prostu jestem tutaj żeby oglądać i się uczyć ale również po to, żeby posłuchać konstruktywnych uwag, a o to czasami trudniej

co do świecenia, to były to zajęcia w Akademii Fotografii i używaliśmy dla nauczenia się panowania nad światłem jednej lampy (Softbox Profoto od lewej)
jeśli chodzi o kolorystykę...to już moja zabawa w Color Efex Pro

[La]

Co to konstruktywizm? Jakiś nowy kierunek sztuki? A nie to słowo klucz...
A teraz na temat.
1. Kolory - zamierzone czy nie, mnie sie po prostu ta tonacja nie podoba
2. Poza - miało być chyba grożnie ale nie jest. Lewy rękaw wskazuje na wybitną wątłość ręki. Nijak to "nie gra" ze stylizacją (chodzi mi o dorzucenie pistoletu). Do tego ta bransoletka?
3. Dół zdjęcia, konkretnie nogi od tyłu - ucięte? Czy to może krótkie spodenki?

Sam kadr nie nie jest tragiczny. Przemyśl jeszcze raz stylizację i zrób fote na innym tle, będzie dobrze.

[hewirto]

Stworzony specjalnie pod to forum ale zobacz jak doskonale mnie zrozumiales! A co do stylizacji....to byly zajecia na ktorych zrealizowalem swoja "wizje" dostepnymi srodkami...zgadzam sie, ze mozna wystylizowac lepiej....aczkolwiek mozna ogladnac soprano i zdarzali sie i watli zolnierze. Z tymi spodniami....jeju sam nie wiem dopiero teraz to widze, sprawdze na rawie bo faktycznie to dziwnie tutaj wyglada. Ogromne dzieki za uwagi

Wysłane z mojego GT-N8000 przy użyciu Tapatalka

[sailor]

kazda prawdziwa a nie plastikowa spluwa tak wsadzona wypadlaby na ziemie przy pierwszym kroku, chyba ze model megawielkim tliumikiem drapie sie po cojones. jesli uzywa sie rekwizytow nalezy zadbac o wiarygodnosc.

[hewirto]

Mea culpa....co prawda nie mialem prawdziwej broni w rece i sugerowalem sie amerykanskimi filmami gdzie kolesie wsadzaja sobie gnaty za pasek, ale chyba masz racje....a te spodnie akurat zalamanie tak wyszlo na koncu kadru i teraz jak mi k tym napiealiscie cholernie mnie to drazni, musse faktycznie zwracac uwage na detale, bo tych rzeczy po prostu nie widzialem. Dzieki

[sailor]

Mea culpa....co prawda nie mialem prawdziwej broni w rece i sugerowalem sie amerykanskimi filmami gdzie kolesie wsadzaja sobie gnaty za pasek

wyjatkowo to malo wygodne z przodu a jesli juz to wklada sie tak by nie wylecial, glupio sie samemu postrzelic z upadajacego pistoletu
amerykanskie filmy sa (bardzo) kiepskim wzorem do nasladowania jesli chodzi o obchodzenie sie z bronia
jesli bedizesz chcial cos taeigo zrobic - idz na dobra wojskowa strzelnice, niech ci instruktor pokaze podstawy,