Szukaj
Jedynka mi się podoba ale widział bym to w innej obróbce, tło aż się prosi o większy kontrast, delikatny HDR.
Powiedzmy, że nie lubię przesadzać z kontrastem jesli nie muszę Osobiście na takie HDRowe i pseudo HDRowe zdjęcia patrzeć nie mogę. Zbytnia ingerencja w zdjęcie kojarzy mi się z kiczem, ale de gustibus non disputandum est
Nie do końca rozumiem koncepcję tych zdjęć. Tym bardziej na TAKIM tle. Jakieś wory na śmieci, generalny syf. Ja tego nie kupuję. Miny modelki może i świadczą o tym, że poważnie nie jest, ale co poza tym?
d5000
KOBIETA
Wstawiłem je tu, więc każdy może pojeździć do woli . Koncepcja jest jaka miała być, tło również,(to nie worki na śmieci), czy wg Ciebie, dziewczyna w takim stroju i pozie, lepiej wyglądałaby wśród kwiatów, czy w jakimś nowoczesnym pomieszczeniu??? O czym niby miałyby świadczyć jeszcze miny modelki?
Mimo wszystko dzięki za opinię.
Nie, ale lepiej wyglądałaby bez tego syfu w tleczy wg Ciebie, dziewczyna w takim stroju i pozie, lepiej wyglądałaby wśród kwiatów, czy w jakimś nowoczesnym pomieszczeniu???
Z tym "co poza tym?" odniosłam się do zdjęć jako całości, nie do mimiki modelki. Przepraszam, nic nie poradzę na to, że dla mnie te zdjęcia są bez wyrazu. Ot, dziewczyna robi "zabawne" miny, siedząc w towarzystwie jakichś bliżej niezidentyfikowanych przedmiotów (skoro to nie worki :P).O czym niby miałyby świadczyć jeszcze miny modelki?
d5000
KOBIETA
Po części mogę się zgodzić bo ja też nie przepadam za takim bałaganem. Ale z drugiej strony połowa ślubniaków robiona jest w jakiś ruinach, żulowskim Kozubniku albo złomowisku. W ogóle mi to nie pasuje do ślubu, ale co poradzisz...taka moda.
W przeciwieństwie do plenerów ślubnych na wysypisku, tutaj jest stylizacja do tego typu miejsca. Glany, czarna bluza, na pierwszym dziewczyna pokazuje złość. Przynajmniej są emocje. Zdjęcia nie powalają na kolana pod względem technicznym, ale nie są też złe. Można powiedzieć że tryb auto działa znakomicie i nie ma w tym nic złego, ani uszczypliwego. Mniej poważnie nie znaczy źle. Moim zdaniem te zdjęcia nie powalają na kolana i nie pozostaną w pamięci na dłużej, ale nie taka jest ich rola.
A ja jestem na TAK. Uważam się za marnego fotografa, robiącego dopiero pierwsze kroki w fotografii cyfrowej, ale wydaje mi się, że "paczeć" umiem...
Te dwie foty wyróżnia zwyczajna prostota, daleka od cudnych świateł, "golden hour" , nieskazitelnie idealnych teł i scenerii. Za to jest klimat - obskurny i przez to stojący w opozycji do pojęć piękna, są emocje, jest bez wątpienia atrakcyjna dziewczyna, przedstawiona trochę na wzór Lisbeth Salander z "Millenium" Stiega Larssona.
Nie powalają na kolana pod względem technicznym? A do diabła z tym. Zdaje mi się, że w pędzie do idealnych zdjęć z użyciem naj-obiektywów, w naj-puszkach, obrabianych w naj- programach zapomina się o sensie robienia zdjęć w ogóle.
Do mnie te zdjęcia przemawiają i mają wyraz. Super.
Już w kolejnym wpisie piszecie o błędach technicznych- możecie jednak dokładniej? Co wg. was jest technicznie niepoprawne? O ile odbiór, gusta, to rzecz subiektywna, to sprawy techniczne już nie. Dlatego tym łatwiej można o nich rozmawiać.
Wed, zapewniam Cię, że to nie tryb auto , chociaż jeśli takowy dawałby efekty takie jakie bym chciał, to pewnie nie wstydziłbym się go używać
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Też uważam że w pędzie do technicznej doskonałości, żyletkowatej ostrości na "lewą, górną rzęskę" modelki zatracamy w fotografii pokazanie rzeczywistości i emocji które powinny emanować z ludzi i sytuacji które pokazujemy na zdjęciach. Jakoś nie uważam że kobiety powinno się pokazywać tylko na pięknych tłach, bo niby dlaczego ? Czy zdjęcie pięknej dziewczyny zrobione w ruinach na workach śmieci jest złe ? JA uważam że nie. Ale to tylko moje zdanie.
Coś tam, coś tam .... i jeszcze troszkę ....
Skontaktuj się z nami