Planując rozpoczęcie kariery reportera ślubnego postanowiłem nie iść na żadne zgniłe kompromisy. Uzbroiłem się po zęby w ultymatywnie najokrutniejszy i ruinująco najdroższy sprzęt fotograficzny, jaki tylko dostępny jest na rynku. W dążeniu do perfekcji nie uznaję półśrodków!