D5200 + obiektyw macro

[glowki]

Zakup zrealizowany. tamron 90.
Pierwsze wrażenie bdb, ostry jak brzytwa, przynajmniej w porównaniu do posiadanego obecnie szkla.

[krucha]

Powiedz a nikona 105 f2.8 testowałeś. Jakie szkło obecnie posiadasz, ja teraz myślę o makro ale nie wiem co wybrać teraz testuje sobie N60 2.8D...

[glowki]

Jakiś czas temu miałem okazje testować N105 2.8 i złego słowa powiedzieć nie mogę bardzo dobre szkło. Znajomy od którego pozyczylem szkło może pochwalić się świetnymi zdjęciami, mi też udało się zrobić parę. Tamron kupiłem sugerując się bardzo dobrymi opiniami na tym forum i innych forach. Pozatym w aparacie mam nie pełna klatkę i przy T 90 tak naprawdę szkło Ma 135mm, uznałem że tyle wystarczy do robienia zdjęć makro z pewnej odległości żeby nie straszyć modeli- robaczki czy ptaszków . No i zawsze mogę pożyczyć N105 i 1000 zł jest w kieszeni na inne gadżety.

[krucha]

Widzę że w pełni przemyślany i uargumentowany zakup - szacun!

Powiedz jest różnica między T90 a N105??

[cz4rnuch]

... Pozatym w aparacie mam nie pełna klatkę i przy T 90 tak naprawdę szkło Ma 135mm...

Rozumiem, że to skrót myślowy

[glowki]

Ciężko mi wskazać , który lepszy jeden i drugi robi super zdjęcia , różnica ogniskowej 15mm to niewiele, budowa i jakość materiałów podobna. Uważam że tamron nie ma się czego wstydzić przed nikonem .

[black70]

Zakup już poczyniony, ale nasuwa mi się jedno pytanie: Jeśli kolega Dark ( i pewnie nie tylko on) twierdzi, że stabilizacja w makro jest zbędna (lub mało przydatna), to może zakup starszego Tamrona 90 albo Tokiny 100 byłby trafnym wyborem i w kieszeni parę stówek by zostało. Oczywiście zakładam, że body jest z silnikiem. Pytam tak już pod siebie

[petros]

Zakup już poczyniony, ale nasuwa mi się jedno pytanie: Jeśli kolega Dark ( i pewnie nie tylko on) twierdzi, że stabilizacja w makro jest zbędna (lub mało przydatna), to może zakup starszego Tamrona 90 albo Tokiny 100 byłby trafnym wyborem i w kieszeni parę stówek by zostało. Oczywiście zakładam, że body jest z silnikiem. Pytam tak już pod siebie

Stary T90 oraz Tokina 100 wysuwają pysk przy ostrzeniu co skraca dystans do obiektu i może ten obiekt wystraszyć. Poza tym mają głęboko osadzoną przednią soczewkę.

Przy obecnej różnicy w cenie pomiędzy starym a nowym T90, raczej nie ma co sie zastanawiać nad tym pierwszym. Poza tym nowy T90 pożera inne dostępne na Nikona obiektywy makro pod względem szybkości AF, co czyni go użytecznym także w innych zastosowaniach.

[black70]

Jak najbardziej masz rację. Ale dla osoby rozpoczynającej przygodę z makro, nabycie tych pierwszych, zwłaszcza dobrych używek jest niezwykle kuszące. W takim przypadku połowa kasy T90 VC rekompensuje wysuwający się pysk
Aha, jeszcze pytanie: Czy podawana minimalna odległość ostrzenia (ok. 30 cm) przez te szkła mierzona jest od obiektu do matrycy, czy do przedniej soczewki?

[GonzoG]

Jak najbardziej masz rację. Ale dla osoby rozpoczynającej przygodę z makro, nabycie tych pierwszych, zwłaszcza dobrych używek jest niezwykle kuszące. W takim przypadku połowa kasy T90 VC rekompensuje wysuwający się pysk
Aha, jeszcze pytanie: Czy podawana minimalna odległość ostrzenia (ok. 30 cm) przez te szkła mierzona jest od obiektu do matrycy, czy do przedniej soczewki?

Przy lustrzankach zawsze podaje się od matrycy.
To przy kompaktach podają od obiektywu.