E tam czepiasz się ja rzep psiego ogona.
Szukaj
Przecież napisałem że siebie nie zauważyłem podkreślając to że co kilka oczu to nie jedna para
No ale jeśli już za wszelka cenę chcesz mi udowodnić że nie mam warsztatu to podpowiem Ci że w oryginale stała tam jeszcze panna młoda którą usunąłem.No ale w tych czasach usuwanie postaci z takich zdjęć czy odbić w lustrze nie stanowi większego problemu Nie brałbym tego za wykładnie warsztatu.No ale jak sam mówisz jedni go mają drudzy nie w Twoich oczach go nie mam i niech tak zostanie.
"Z fotografią śpię,budzę się i zasypiam ...
fotografia bawi mnie ,smuci i zdumiewa ...
fotografując odpoczywam ,denerwuję się i śmieję''
No jasne że można nawet trzeba. Napisałeś w pierwszym poście że nie wyretuszowałem siebie,odpowiedziałem dlaczego tego nie zrobiłem i chyba źle zrozumiałeś moja wypowiedz bo zaznaczyłeś mnie na zdjęciu myśląc że nadal tego nie widzę .Bije się w pierś bo na serio nie zauważyłem podczas obróbki .Dzięki za wskazanie.
"Z fotografią śpię,budzę się i zasypiam ...
fotografia bawi mnie ,smuci i zdumiewa ...
fotografując odpoczywam ,denerwuję się i śmieję''
Nie rozumiem po co to bicie piany.
Chłop zrobił fajne zdjęcie drugiego chłopa tylko, że tamten wyszedł jak baba ale ogólnie wyszło męsko!
Cała strona marudzenia o odbiciu (ew. "dobiciu" - jak już bawimy się w czepianie szczegółów), a wzrok i tak przyciąga główny obiekt po lewej i noga po prawej :P
ja tam nawet widze dwie nogi Fota sympatyczna.
Skontaktuj się z nami