Kawał dobrego filmu, w zupełności zgadzam się z tym co mówisz
Szukaj
Kawał dobrego filmu, w zupełności zgadzam się z tym co mówisz
świetne, czekam na więcej i więcej
Nikon
czemu DR5000 to skrót od ceny minimalnej za usługę ?
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700
Ciekawe, inspirujące, przyjemne w odbiorze, dobrze obrobione. Prowadzący wygląda wiarygodnie - ba - nawet wzbudza zaufanie. Czego więcej chcieć? Ano kolejnych produkcji oczywiście.
W pogoni za lepszymi ujęciami...
Miło oglądało się Wasz filmik w 100% popieram podejście do tematu. Sam szukam wciąż optymalnego workflow dla siebie i patrząc ile zajmowało mi czasu obrobienie ślubu kilka lat temu a dzisiaj, stukam się w głowę czemu tak na około wiele rzeczy robiłem Jednak jak dla mnie sprzeczne pozostaje jedno raczej kluczowe słówko "nie obrabiamy zdjęć". Według mnie powinno być "nie retuszujemy zdjęć". Jak dla mnie wywoływanie rawów, ustawianie ekspozycji, kontrastu, profilowanie, WB, konwersja na BW to nic innego jak obróbka, podstawowa ale już obróbka materiału. Gdybyście oddawali surowe jpg prosto z puszki to owszem Ale rozumiem że chcieliście stanąć w opozycji do tych którzy to wciskają kit parom że 30min nad każdym jednym zdjęciem siedzą i to rozumiem
I żeby nie było że coś ujmuję Waszym zdjęciom bo są świetne.
Ostatnio edytowane przez mariobor ; 14-08-2013 o 11:31
zgadzam się. Zdjęcia dobre, film super.
Jednak jeden nef do pobrania, który jest nieobrobiony (filtry, światło itp) to za mało do mówienia "nie obrabiamy zdjęć". Ile jest takich zdjęć, które zostały zrobione w idealnych warunkach, których nie trzeba w podstawowy sposób obrabiać?
Marketing, reklama, dobre hasło i do przodu
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700
Nalezy zadac sobie jedno wazne pytanie: Co dla was znaczy "obrobka", bo na moje oko kazde z tych zdjec jest obrobione, jest wywolane z RAWa, wiec jest obrobione, zbyt szumnie mowicie "Nie obrabiamy"...
To ja o moich zdjeciach tez moge powiedziec "nie obrabiam".
Na filmie widzimy prace w LR i to juz jest obrobka, fotografia cyfrowa nie istnieje bez obrobki!
Nikon http://greg77.com/
Film świetny, od razu widać profesjonalne podejście do tematu.
Ja ze swojej strony chętnie zobaczył bym tutek (dla Lightrooma) w postaci Waszego workfolw (dla kilkuset zdjęć), od momentu wyjęcia karty z aparatu, do momentu eksportu do jpg'a.
Może nie dostatecznie naświetliłem to w filmie, ale chodzi o to, aby robić zdjęcia tym co daje aparat. Robiąc zdjęcie, ja, myślę sobie "hm, tutaj będzie pasował profil DR SlideStyle i CPLka" (które świetnie znam, bo są moje od 3 lat), a nie siadam przed komputerem, patrze, blado coś wyszło i myślę "hm, podkręcę tutaj clarity w LR i contrast niebieskiego". A nie widziałem jeszcze nawet jednego fotografa, który robił by zdjęcie panny młodej przez szybę samochodu, z założoną CPLką. Każdy liczy na to, że maźnie to gumką i wyciągnie...szum.
To co obrabiam w LR to próba dążenia do ustawienia tak RAWa, aby wyglądał jak na wyświetlaczu (czyli odbudowania tego, nad czym pracowałem na planie zdjęciowy). I praktycznie cały proces jest automatyczny. Nasze DNG, po wciśnięciu RESET mają przypisany poprawny profil, nasze ulubione poziomy wyostrzania, itd. - to wszystko ładuje się samo zaraz po zaimportowaniu plików do biblioteki.
Chodzi o schemat myślenia, myśleć jak fotograf. Kiedyś też można było zmienić kliszę na "mniej kolorową", dokładnie tak samo jak my teraz zmieniamy profile w menu. Wiem, że ryba daje okrągły obraz i kiedy byliśmy w metrze to zdjęcie mnie nie zaskoczyło, robiłem je intencjonalnie, wiedziałem, ż echce okrągłe i takim je zrobiłem, ja, fotograf. W PS oczywiście mógłbym to wyprostować, albo zagiąć jeszcze mocniej, ale po pierwsze jakość, a po drugie to już grafika, a my kochamy fotografię i długo już w tę stronę kształcimy wyobraźnię To zdjęcie mógłbym zrobić też czarnobiałym, ale wyboru dokonałem już tam w metrze, że będzie lepiej wyglądało mocno kolorowe - takim je zrobiłem i chcę aby takim pozostało. Tak samo użyłem tu długiego czasu, bo tam mogłem to zrobić w sekundę, po to miałem statyw, a nie dorabiam tego w PSie. Mogłem wyłączyć tam mózg i walnąć to zdjęcie z zamkniętymi oczami, ale ja jestem fotografem i pieniądze przyjmuję za zdjęcia. Inaczej, po co jechać do Paryża, można przecież wklejać ludzi. Właśnie nie, jechać do Paryża, bo to cudowne miejsce i fajnie tam być! Kurcze, mam nadzieję, że ktoś mnie zrozumie...
Wielkie, wielkie dzięki za komentarze, za subskrypcje i cały feedback. Nie sądziłem, że tak to pójdzie, jesteśmy zaskoczeni. Bardzo chcemy ruszać z nowym filmem, mamy już temat, musimy tylko wygrzebać się z ciężkiego tygodnia i zaczynamy. Raz jeszcze stokrotne dzięki!
Pozdrawiam!
Rafał
Skontaktuj się z nami