Śmieszy mnie twoja opinia, ale oczywiście masz do niej prawo.Zamieszczone przez Amadeusz
Szukaj
Śmieszy mnie twoja opinia, ale oczywiście masz do niej prawo.
MarcinWilk
Masz prawo śmiać się nawet do łez (wskazane) ale pokój zwierzeń jest pod innym adresem.
red light, dark room...
[QUOTE=Amadeusz;3184917]Słaba technika, która gra tutaj pierwsze skrzypce. Nic poza słabą techniką nie przebija się z tych obrazków. Nie ma na czym oka zawiesić - dosłownie. Więc właśnie taka moja opinia.
Kurcze...obejrzałem wiele zdjęć plenerowych i weselno-ślubnych, a jeszcze więcej przede mną. Sądzę że są to dobrze wykonane zdjęcia. Mają fajny klimat, są poprawnie wykonane, światło przyjemne, kolorki miłe. No fakt - nie są może najlepsze na świecie, ale bez przesady. Czym że jest ta słaba technika? złe kadry, światło? Moje pytanie nie jest zaczepką, po prostu cały czas się uczę i stąd moje pytanie. Pierwsze skrzypce na tych zdjęcia wg. mnie to na pewno nie słabe umiejętności kolegi mswilk.
Aż dziwne, że młodzi chcą mieć zdjęcia ze ślubnego pleneru w takich okolicznościach jak 2. Ta 2 mi w tym secie nie pasuje.
Reszta poprawna, ale tyłka nie urywa
Oprócz 2 która jakoś do reszty nie pasuje to pozostałe kadry i obróbka mi się podobają
A każdemu podoba się co innego. Jak dla mnie z wprawy nie wyszedłeś
... starszy o 20 kg doświadczeń i nie tylko...
Wiesz, każdy wypowiada się na podstawie własnej drogi fotograficznej. Jeden widzi to, drugi widzi tamto
Podejrzewam, że taki plener to nie jest jakaś zagadkowa robota, gdzie bieg zdarzeń jest nie do przewidzenia. Więc światło można ogarnąć szybko i coś zainscenizować - tutaj jest gleba.
Bywa też tak, że człowiek na zdjęciu jest ukazany w przejmujący sposób i scena wraz z nieogarniętym światłem w kadrze jest zupełnie nieistotna ale nie dotyczy to tych fotek.
red light, dark room...
Zgadza się. Każdy ma swoją wrażliwość, a nasze forum jest właśnie od tego aby nie tylko się chwalić, ale również wymieniać poglądy. Widocznie moja wrażliwość jeszcze raczkuje, bo dla mnie zestaw jest fajny.Wiesz, każdy wypowiada się na podstawie własnej drogi fotograficznej. Jeden widzi to, drugi widzi tamto
No teoretycznie tak, ale różnica pomiędzy teorią a praktyką, jest jak między piciem w Szczawnicy a szczaniem w piwnicy. W moim skromnym doświadczeniu, nawet mając dużo czasu to nie jest tak łatwo opanować światło. Inaczej nie było by tylu poradników i pytań na forum
Czasami tak, a czasami nie. Jeśli są rażące rozbieżności w tym co chcieliśmy, a w tym co uzyskaliśmy to co robimy? Nie pokazujemy
W tym przypadku fotki są pokazane, żeby się pochwalić wynikiem. Zatem każdy może dodać swoje 3 grosze. Moje są krytyczne.
red light, dark room...
A mi się podoba i to bardzo. Sama chciałabym kiedyś robić takie zdjęcia, jestem amatorem, dopiero zaczynam, niedawno "popełniłam" swój debiut na ślubie znajomych. Mswilk to swój debiut ma daaawno za sobą, wystarczy wejść na stronę główna nikoniarze.pl (zdjęcie z balonem). Wiem, że to nie ślubne, ale widziałam sesje tego Pana np. nad morzem i były po prostu bajeczne. Ale tak jak już wspomniano wyżej każdy ma swoje zdanie, które może tu wyrazić.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami