Szukaj
Ostatnio edytowane przez zgaga ; 15-07-2013 o 21:07 Powód: dodanie inspiracji
w dobrą stronę idziesz skoro to pierwsza sesja tego typu to gratuluję i walcz daje z tematem. Jeżeli już miałbym dodać jakieś uwagi (chociaż nie chcę się czepiać) to wydaje mi się, że główka mogłaby być bardziej odsłonięta, ale takie zdjęcia też na pewno masz
Kto chce- szuka możliwości, kto nie chce- szuka wymówek.
wielkie dzieki, najgorsze chyba jest podejscie do koloru skory, bo czerwone toto, poplamione, jakies krostki... jak to niemowle
tylko na tym kocyku ma kwiata na glowie, jest jeszcze podejscie na rozowym kocyku, dodam jak je zmecze kiedys, i w sukience, tylko mysle teraz ze rozowy kocyk to troche za duzo rozu i przytlacza kruszynke, lepsze delikatne kolory
sesja noworodka pierwsza, do tej pory to raczej syna probowalam utrwalic
pozdrawia
zgAGA
Jeśli to jest pierwsza sesje to tylko czekać co bedzie dalej Zaczynasz z wysokiego poziomu powodzenia dalej - chętnie będę się przyglądać
Zdecydowanie BW jest lepsze
D300+MB-D10| N18-55 | 35/1.8 | 50/1.8 | SY85/1.4 | SB-900 | Flipside 400 | MF 055XPROB | 2x YN 560 | RF-602 | F&V |
zbyt mocno lecisz z obróbką - z doswiadczenia wiem (swojego ze czasem warto sie skupic tylko na podstawowych parametrach typu ekspozycja, balans bieli i wyostrzanie. Obróbką mozna dodac uroku ale ale to działa w dwie strony - mozna fajne zdjecie popsuć.
Co do osrtosci - to aż wali po oczach .Najważniejsze - staraj sie robic zdjecia po swojemu - a nie powielac internetowe schematy.
pozdrawiam
---Darek---
dzieki Darku, mam nadzieje, ze z latami bede miala swoj niepowtarzalny styl, na razie nawet jakby mi sie udalo poprawnie powielic to poki co bede zadowolona
postaram sie nie przesadzac z PSem, tylko jak wspomnialam, skora to najgorsze zlo u niemowlakow
i przyznam sie bez bicia, ze ostrzone, bylo dosc mocno
1,2 przyjemne w odbiorze.Mam natomiast zastrzeżenia do kwiatka który jest zdecydowanie za duży w stosunku do główki dziecka...3 bardzo mocno przeostrzona co skutkuje złą jakością zdjęcia.
Skontaktuj się z nami