Za obiektywem 20-50 nie przepadam, czemu dałem wyraz tu wielokrotnie. Jest to obiektyw dobry optycznie i trochę badziewny mechanicznie. AF pracuje głośno, a przedniej soczewki strach dotknąć, tak delikatna wydaje się jej oprawa. Gwint filtra jest tam na wyrost, bo strach cokolwiek wkręcić w niego. On naprawdę służy tylko do zaczepiania pokrywki. No i nie ma wibratora.
Co do reszty, to koledzy wyżej dobrze piszą. Nie narzekaj, kupiłeś tanio dobry aparat. 3700 to niewiele. Maksymalnego przebiegu migawki Samsung nie podaje, zresztą inni producenci też nie podają "gwarantowanego" przebiegu - to jakiś mit, który krąży po Internecie, że np. Nikon w jakichś tam aparatach "gwarantuje" przebieg do x... zdjęć. Nikon nie "gwarantuje", tylko podaje, że migawka była TESTOWANA do 100 tys., 150 tys., 200 tys. uruchomień, nie jest to więc gwarancja. Co więcej, ściśle rzecz biorąc, Nikon nie podaje, jaki procent tych "testowanych" migawek faktycznie osiągało taką liczbę uruchomień.
Ponadto trzeba pamiętać, że w bezlusterkowcu migawka pracuje dwa razy bardziej intensywnie niż w lustrzance, bo migawka jest otwarta do celowania, zamyka się tuż przed zdjęciem, otwiera żeby odmierzyć czas naświetlania, zamyka, a zaraz potem znów otwiera. Więc na jedno zdjęcie migawka wykonuje dwa otwarcia i dwa zamknięcia, dwa razy więcej niż w lustrzance. Można więc przyjąć, że np. 5000 zdjęć w bezlusterkowcu to jak 10000 zdjęć w lustrzance.
Szukaj
Skontaktuj się z nami