Trochę chyba emocje za daleko poszły. Pracuję i na W7 i na W8. 80% mojego czasu przed komputerem (ok. 10h dziennie) spędzam przy Lenovo 520 z W8 (czyli klawiatura i myszka). Da się pracować, serio. Miałem okazję chwilę pobawić się W8 na tablecie i tam było dużo przyjaźniej - dotykowy ekran dodaje +1 do interfejsu W8. To chyba po prostu kwestia przyzwyczajenia, bo rzeczywiście jest INACZEJ niż w W7.
XP jest historią - oczywiście można wychwalać go w niebogłosy, bo szybki, prosty i w ogóle. Tyle, że ma naście lat i jest poza jakimkolwiek supportem oprócz communities. Może dla usera domowego to ma mniejsza znaczenie, ale dla firm - większe. Przypomnę tylko, że jak XP pokazywał się na rynku 12 lat temu, to też ludzie psioczyli i "za boga nie rezygnują z windowsa 98 i czekają aż Linux będzie bardziej przyjazny"
Typowe. Kolejna wojenka na bazie emocji a nie chłodnej oceny co i komu jest potrzebne i jakie ma opcje do wyboru. Nudne, bo nie po raz pierwszy się zdarza. Po prostu typowe i nudne. Jak kurz na matrycach i fotografowanie baterii.
Dla rozluźnienia emocji proponuję obejrzeć http://www.youtube.com/watch?v=tXpuaSAevlc
Zawsze uśmiech będzie cenniejszy, niż osobiste wycieczki w kierunku kogokolwiek - w przypadku pierwszego posta - w kierunku projektujących W8
Tym niezadowolonym proponuję rozważniejsze dokonywanie zakupów - coś od Appla być może bardziej przypadnie do gustu
Szukaj
Skontaktuj się z nami