Szukaj
czyli można w ciemno załozyć ze nie masz bladego pojęcia o pracy z lampą która będzie niezbędna na pewno na sali jeśli nawet nie w kościele - jeśli slub zimą. Konkluzja jest taka - nie zrób krzywdy człowiekowi. Fotografuj dalej roztopiony śnieg. Naprawdę.
Choooopy, ale sąsiad chce zdjęcia, a nie fotografie i skoro chce zdjęcia od autora postu, więc czemu ma ich nie mieć ? Zapytaj ile sklonny jest Ci zapłacić będziesz wiedział po pierwsze primo czy Ci warto, po drugie primo ile warte są zdjęcia ze ślubu jego córki.
Z lampą już fotografowałem wiem co to jest kompensacja na minus przy błysku wypełniającym. Czy z tymi kwotami przesadziłem?
tyle ze z reguły jak ludzie widzą że ktoś fotografuje lustrzanką to od razu spodziewają się ze to wypluwa jakieś mega cudne foty. I takich oczekują pewnie po takim ślubie (no bo z lustrzanki). A jakież później rozczarowanie że ho ho.
Także lepiej oszczędzić sąsiada - autor przez te kilkaset (jeśli bóg da) PLN nie zbiednieje, a jak spartoli to mu sąsiad będzie głowę suszył pewnie przez dwa lata za te przysłowiowe 149,95zł.
--------
no jak już wiesz co to kompensacja na minus przy BL - to BRAVO. Darmowa porada - TAKA WIEDZA NIE WYSTARCZY !!!
Irytuje mnie pompowania balona że fotografowanie ślubów to sztuka za którą trzeba wyskoczyć z 3tys.PLN na bidę ale w tym wypadku popieram wypowiedź kolegi stock: odpuść temat... Za to z tym robieniem krzywdy człowiekowi to gruba przesada...że niby co? Jak zdjęcia będą beznadziejne albo nie będzie wcale to gość próbujący namówić pierwszego człowieka z aparatem jakiego spotkał do fotografowania ślubu będzie miał zadrę na psychice czy co? Jestem już trochę lat po ślubie i zdjęcia z tego dnia wcale nie mają dla mnie wielkiej wartości...co innego zdjęcia dzieci i żony które robię sam... po pierwsze - moje lepsze .... a tak poważnie to rzadko się do nich wraca - dobrze że są - potomni kiedyś zobaczą rodziców, dziadków ale w dzisiejszych czasach liczą się iphony i "jutuby"
Trzeba się pogodzić z tym że coraz mniej ludzi chce płacić za coś co wg nich może robić każdy.... Oczywiście nie jest to prawda bo kolega zakładający wątek zaczął od pieniędzy a nie potrafi chyba za wiele w temacie fotografowania...Ooo w tzw. międzyczasie pojawił się wpis o umiejętności pracy z flashem... To do dzieła! Wg mnie jak Ci tyle zapłaci ile napisałeś to z gościa straszny frajer...
Ostatnio edytowane przez siwyozzman ; 26-02-2013 o 22:44
Skontaktuj się z nami