Close

Strona 1 z 27 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 264
  1. #1

    Domyślnie Ubezpieczenie na wypadek kradziezy aparatu

    Witajcie

    Czy wie ktoś czy można ubezpieczyć sprzęt fotograficzny od kradzieży?
    Pytam sie bo czaami nieswojo czuje za[uszczajac sie w niektore regiony ze swoim sprzetem
    Kojarzycie moze czy cos takiego w ogole istnieje, a jesli tak to na jakich zasadach?
    pozdrawiam!

  2. #2

    Domyślnie

    a ja dorzuce sie do pytania, poszerzajac je o zastosowanie w wiekszosci krajow Azji i Ameryki Poludniowej?
    jakies tam fotki : trzymać ręce na piersiach panienek i patrzeć na chmury typu cumulus w kolorze białym...

  3. #3

    Domyślnie

    Ostatnio rozmawiałem ze znajomą z PZU i z tego co wiem to w Polsce nie bardzo da się ubezpieczyć sprzęt tak jakbyśmy chcieli, tzn. na wypadek zaboru mienia w efekcie napadu rabunkowego Można chyba tylko na jakieś okoliczności jakby w hotelu walnęli, albo z walizki (muszę się dopytać, bo nie to mni

    Słyszałem kiedyś, że ktoś ubezpieczał sprzęt za granicą (chyba W Niemczech). Ale kto, gdzie i jak to nie wiem.
    konwertyta... Strzelecki.org / Margin.es
    "Wyobraźnia zawsze wyprzedza umiejętności. Dlatego sprzęt to zawsze za mało" ~duChemin

  4. #4

    Domyślnie

    Z tego co ja wiem sameg aparatu ubezpieczyć się nie da.Można jednak skorzystać z formy ubezpieczenia kompleksowego( np:ubezpieczając mieszkanie).Dokładnie tego nie wyjaśnię,ale wiem ,że jest taka możliwość.

  5. #5

    Domyślnie

    ale to sie nijak ma do podrozy... a czy niektore firmy nie oferuja sensownego ubezpieczenia bagazu od kradziezy? moze by sie to dalo jakos sensownie polaczyc..
    jakies tam fotki : trzymać ręce na piersiach panienek i patrzeć na chmury typu cumulus w kolorze białym...

  6. #6

    Domyślnie

    oto odpowiedz z innego forum
    mysle ze rozwiazuje kwestie:

    'Sprzęt fotograficzny "w terenie" ubezpiecza PZU (dla osób indywidualnych. Koszt tego ubezpieczenia to 4 % wartości aparatu (lub całego sprzętu fotograficznego). Ubezpieczenie to nosi nazwę ubezpieczenia sprzętu w podróży (na pół roku koszt wykupu to 3 % wartości a na rok jak wyżej pisałem 4 %). Jego wadą jest to, że jeśli ukradną Ci aparat a ty tego nie zauważysz od razy i nie powstrzymasz złodzieja to nie dostaniesz odszkodowania. Ubezpieczenie obowiązuje w przypadku rabunku - rozboju z użyciem siły czyli musisz mieć na swoim ciele ślady rabunku Twojego aparatu. Krótko mówiąc powiedz złodziejowi: "jeśli chcesz ukraść mi aparat to daj mi porządnie w zęby bo inaczej nie dostanę odszkodowania" Wink)) - uszczerbek na zdrowiu oczywiście sprawdza komisja lekarska PZU!

    Warta ubezpiecza też sprzęt "w terenie" ale tylko dla firm, osoby indywidualne mogą wykupić ubezpieczenie na wypadek kradzieży sprzętu z domu.'

    zrodlo: [ www]

    __________________________________________________ __________

    "Allianz:

    "W odpowiedzi na Pana pytanie uprzejmie informujemy, że sprzęt fotograficzny wraz z innymi ruchomościami domowymi może zostać objęty ochroną ubezpieczeniową w ramach ubezpieczenia ruchomości domowych wyłącznie w przypadku, gdy jest przechowywany w miejscu ubezpieczenia tj. w budynku/ lokalu mieszkalnym.

    Szczegółowe informacje na temat zakresu ubezpieczenia zamieszczone są w ogólnych warunkach ubezpieczenia
    __________________________________________________ ___________

    "Hestii.

    "W odpowiedzi na zapytanie uprzejmie informuję, że istnieje możliwość ubezpieczenia sprzętu fotograficznego - jako mienia ruchomego znajdującego się w mieszkaniu.

    Posiadamy w swojej ofercie również ubezpieczenie sprzętu fotograficznego w zakresie ryzyka kradzieży, jak również ryzyka dotyczącego szkód spowodowanych przez upadek. Jest to oferta skierowana do podmiotów prowadzących ewidencję mienia, w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Jednocześnie pragnę Pana poinformować, że istnieje możliwość wystąpienia z prośbą do Regionalnego Przedstawicielstwa STU Ergo Hestia SA. o indywidualne rozpatrzenie wniosku o zawarcie takiego ubezpieczenia przez osobę fizyczną."

    to samo zrodlo co wyzej

    __________________________________________________ _____

    PZU w kwestii ubezpieczania sprzętu.

    "W odpowiedzi na Pana pytanie informuję, iż nie ma możliwości ubezpieczenia sprzętu fotograficznego osoby fizycznej w zakresie ubezpieczenia sprzętu elektronicznego (na podstawie owu Nr UZ/349/2002 z 06.10.2002r. ze zmianami nr UZ/470/2003 z 07 października 2003r.). Ubezpieczenie sprzętu elektronicznego dedykowane jest do podmiotom gospodarczym.
    W Pana przypadku istnieje możliwość ubezpieczenia tego sprzętu w ramach ubezpieczenia mieszkania (na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia mieszkań zatwierdzonych uchwałą nr UZ/205/99 z 2 września 1999 roku ze zmianami UZ/497/2003 z 7 października 2003 roku - załączono)".

    tez to samo
    ___________________________________________

    " parę zasad:
    1 - nie noś firmowej torby, plecaka foto. a jak już musisz to oderwij wszystkie naszywki, nalepki. najlepiej sprawdza się torba foliowa z Tessco
    2- nie chodź sam na fotogniocenie
    3 - wzmacniaj mięśnie szyi byś miał oczy wokół tułowia, trening zacznij w ubikacji
    4- zapisz się na korepetycję do Ireny Szewińskiej
    5- stosuj zmyłki, w dziwnej i niebezpiecznej dzielnicy fotografuj bez użycia aparatu fotograficznego, obserwuj środowisko a jak się do ciebie dobiorą to odpowiedz że w psychiatryku miałeś kurs fotografowania i robisz foty do NG
    6- naucz się na pamięć ksywki lokalnego bossa i jak cię napadna to nie wołaj POLICJA tylko np. Perszing "

  7. #7

    Domyślnie

    ja na focenie do podejrzanych dzielnic chodzę z Zenitem
    pozdrawiam
    Artur

  8. #8

    Domyślnie

    no ja wlasnie wybieram się na dniach do Zakopca.. jade pociągiem , nocą ..
    i troche się obawiałem o samą podróż pociągiem .. wiadomo jak to jest w nocy ..
    jade 15 godzin z Gdyni do Zakopca ..
    i wymyśliłem tak , że nadam przesyłke konduktorską , za która zapłace 25 zł .. i jest ona ubezpieczona na 1000 zl ...
    nadam body Nikona D70 i kamere Canona ..
    w sumie myśle ze dobry pomysł ...
    bede mogl spokojnie jechac i nie bac sie ze ktos mi wlezie do przedziału i podwędzi sprzęt jak bede spał ..
    a w zakopcu wysiade , pojde do kierownika pociągu , odbiore co moje i pocisne na gubałówke czy gdzie tam się chodzi

    w sumie ubezpieczenie na 1000 zl to tylko 1/3 wartości mojej przesyłki , no ale w sumie myśle (a zarazem mam nadzieję) , że z wagonu z przesyłkami nikt niczego nie zapitoli ...

    co myślicie ?

  9. #9

    Domyślnie

    Ok... ja na razie sie nie uzbezpieczam, ale jak kupie poważny obiektyw to trzeba to będzie zrobić, żebym miał sobie kamieniem oko podbijać.

    Temat już był wiele razy omawiany ale... jesteśmy w unii europejskie. Nie ma problemów by założyć sobie np. konto bankowe za granicą .. może i nie będzie problemu ubezpieczyć się np. u zachodnich czy południowych sąsiadów na jakichś godziwych warunkach...tylko, że zapewne trzeba się osobiście stawiać u ubezpieczyciela. Wyjście może byc ciekawe dla tych co blisko granicy mieszkają, trzeb by tylko poszperać.

    Pozdrawiam:
    AMI
    D3,D750,D80,N14-14,N24,N24-70,N70-200VRII,N50,Z16,S85,SB-80,800,900
    www.mariuszlinkiewicz.pl (w przebudowie)

  10. #10
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    04 2007
    Miasto
    Siemianowice Śląskie
    Posty
    25

    Domyślnie

    a może tak samemu sie ubezpieczyć np w paralizator ??
    D40,AF-S Nikkor 18-55,SB-800
    " nie istnieje klawisz - utwórz dzieło"

Strona 1 z 27 12311 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •