Close

Strona 2 z 13 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 124
  1. #11

    Domyślnie

    X10 wbrew pozorom jest spory, zwłaszcza jak podstawi się obok inne maleństwo - RX100, które w dodatku bije X10 na głowę.
    Ostatnio edytowane przez ropusz ; 03-01-2013 o 15:23

  2. #12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stachumuszel Zobacz posta
    X10 -1700 pln
    N6 - 3700 pln.

    Różnica ogromna.
    Oczywiście, że ogromna. Adekwatna jednak do jakości zdjęć, ilości ograniczeń, wielkości i jakości wizjera oraz innych aspektów ergonomicznych.

    X10 jest naprawdę fajnym aparatem, tyle że nie jest wcale kieszonkowy, a za okup w postaci niekieszonkowego gabarytu nie odwdzięcza się urywającym jajka względem konkurencji obrazem. I tu zasadza się podstawowa różnica względem oferty Sony (RX100 czy z innej strony, Nex6 + 16-50).

    Podstawowym jednak argumentem przeciwko X10 jest wymienione tu priorytetowo filmowanie.

    posiadam plecaczek a w nim kliszaczek, tudzież teczkę a w niej cyfróweczkę | moje 500px

  3. #13
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 776

    Domyślnie

    RX100 - zaraz popatrze
    Przewaga fuji nad Lumixem to wizjer optyczny. Lumix LX5 i 7 są za to mniejsze.
    Muszę pomacać w sklepie Fuji. W jaką kieszeń wejdzie ?
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  4. #14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
    Podstawowym jednak argumentem przeciwko X10 jest wymienione tu priorytetowo filmowanie.
    To fakt.
    Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko

  5. #15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    RX100 - zaraz popatrze
    Przewaga fuji nad Lumixem to wizjer optyczny. Lumix LX5 i 7 są za to mniejsze.
    Muszę pomacać w sklepie Fuji. W jaką kieszeń wejdzie ?
    Nie nazwałbym tego co jest w X10 wizjerem, to raczej namiastka.

    LX-y sobie odpuść, chyba że jakiegoś używanego tanio od kogoś odkupisz. Mamy XXI wiek w końcu.

    Co do kieszeni, Kai fajnie to pokazał


    posiadam plecaczek a w nim kliszaczek, tudzież teczkę a w niej cyfróweczkę | moje 500px

  6. #16

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ropusz Zobacz posta
    X10 wbrew pozorom jest spory, zwłaszcza jak podstawi się obok inne maleństwo - RX100, które w dodatku bije X10 na głowę.
    Czym bije na głowę? Aparat to nie tylko matryca, która w RX100 jest trochę większa, ale optyka zdecydowanie ciemniejsza.
    Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko

  7. #17
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
    Nie nazwałbym tego co jest w X10 wizjerem, to raczej namiastka.
    Namiastka czy nie, ale trzymam aparat przy oku. Nawet 85% pokrycia mi nie wadzi.
    Gabaryty praktycznie sprawdzę w sklepie. RX100 na pewno byłby dobrym wyborem (gdyby nie brak wizjera), trochę wysoka cena i brak używek - jak to z nowościami.
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  8. #18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stachumuszel Zobacz posta
    Czym bije na głowę? Aparat to nie tylko matryca, która w RX100 jest trochę większa, ale optyka zdecydowanie ciemniejsza.
    Mniejszy, lżejszy, bateria starcza na dłużej, dużo lepsza matryca (większa fizycznie i Mpix) i wbrew pozorom dobre szkło Zeiss'a (para matryca+obiektyw lepsza w RX100), większe możliwości video (np. Full HD 60p lub 60i, a w X10 tylko 30), duzo lepszy LCD co ma znaczenie w kompaktach (3" 1.3m pix vs 2.8" 0.5m pix), możliwość zdjęć RAW+JPG.
    A poza tym większa głębia kolorów (22.6 vs 20.5), większa rozpiętość tonalna (12.4 vs 11.3), wyższe użyteczne ISO (390 vs 245).

    Dla mnie wybór byłby prosty, gdybym szukał kieszonkowego aparatu.

  9. #19

    Domyślnie

    Jacku, a może w takim razie Samsung EX2F, ma już filmowanie w Full HD i do tego jest na tyle mały, że wchodzi do kieszeni, trzeba tylko oryginalny pasek na szyję zastąpić smyczą na nadgarstek.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  10. #20

    Domyślnie

    Panowie, który lepszy, który gorszy ... licytować można się na 1500 postów.

    Od ponad 2 lat na wycieczki, dalsze i bliższe zabieram LX5 i NEX-3, moje wrażenia są następujące:
    - w dobrym świetle fotka z LX5 i NEX-3 jest nie do odróżnienia, ani na monitorze, ani na odbitce. Tak więc w dobrym świetle jakość fotek z X10, LX5, NEX, RX100 można wrzucić do jednego worka.
    - w złym świetle (np. miasto w nocy, ciemne wnętrza) z ręki z wszystkich wyżej wymienionych aparatów fotki wyjdą nie najlepsze. Np w kościołach ciemnych (katedra w Gnieźnie, katedra w Poznaniu) różnicę pomiędzy LX5 i NEX widać dopiero na powiększeniach 100%, na odbitkach A4 różnic nie ma. W kościołach jaśniejszych (Sagrada Familia, bazylika w Licheniu) różnic pomiędzy LX5 i NEX nie ma nawet na 100% powiększeniach.

    Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że aparat powinien być poręczny (mały gabaryt - jak niepotrzebny to do kieszeni) i funkcjonalny (np. zoom, stabilizacja).
    Co do ceny, to zasada Dosi, jak za bardzo nie widać różnicy, to po co przepłacać ...
    Nowy EX1 - 900zł (używany LX5 1000zł), nowy RX100 - 2300zł (nowy X10 1600zł, nowy LX7 - 1700zł) - te 700 - 1400zł różnicy to przeznaczył bym na przedłużenie wycieczki, przemieszczenia się w ciekawe plenery itp.

Strona 2 z 13 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •