Panowie, Lightroom to styl życia :P Alternatyw jest niewiele, do tego przyzwyczajenie. Kilkukrotnie przymierzałem się do zmiany softu , ale to już niemożliwe jest Kilkadziesiąt kilo zdjęć skatalogowanych i w jakiś tam sposób obrobionych w LR skutecznie studzi zapały do zmiany. A niedoróbki są wszędzie, więc należy się na nie uodpornić. Jest takie stare porzekadło "Jeżeli nie możesz pokonać wroga to spróbuj się z nim zaprzyjaźnić". Pewnie, zważywszy na prasłowiańskie korzenie naszego narodu jest to trudne Tak na prawdę nie wiadomo skąd wynikają problemy, które jak widzę nie tylko ja muszę pokonywać mając legalne oprogramowanie, ale ... nikt z Nas nie jest programistą Adobe pracującym nad kodem LR. Można dywagować o obsłudze przerwań, kolejkach czy używaniu plików, pewnie nigdy się nie dowiemy z jakiego powodu jest właśnie tak. Nie sądzę żeby była to niedoruba wynikającą z ignorancji klienta. Myślę, że jest jakiś poważny powód dla którego jeszcze nie usunięto tych niedogodności. Jedno jest pewne, da się zauważyć duuuży progres jeżeli chodzi o LR a używam go od wczesnej "trójki". Żeby tylko takie zmartwienia były, życzę tego wszystkim w nowym roku i pozdrawiam.
Szukaj
Skontaktuj się z nami