F80 rysy na filmie

[Yanluk]

Czy ktos ma pomysl co moze byc powodem takich rys?

źródło

Co klisze jest troche w innym miejscu. Aparat sprawdzony, nic oczywistego nie widac co moglo by to powodowac.
Ktos ma jakis pomysl?

[klisza36]

Gdzie wołany?Jak w labie to ich maszyna,mi tłumaczyli że aparat rysuje,gdy zaprzeczyłem to zwalili na kasetę,taka opcja jest możliwa. W moim przypadku to ich robota bo na B.W.nie mam i od kiedy sam wołam kolor też brak rys.

[zdyboo]

To nie klisza, to rysy na skałach, erozja je spowodowała.

Czy rysy są w ogóle widoczne na kliszy? Podobnie jak kolega zapytam się czy sam wołasz czy w labie? Jak w labie, to poszukaj kogoś, kto to wywoła w koreksie, a najlepiej zrób sam.

[Yanluk]

Wołane samemu w koreksie. Rysy widoczne pod ppwiekszalnikiem również tak wiec porysowana klisza.
Nie ma takich problemów z F90 czy Yashica tak wiec na 100% cos jest nie tak z F80

[zdyboo]

No to teraz najlepiej ustalić po której stronie kliszy jest rysa czy od strony transportu czy od emulsji. Jednak skoro piszesz, że się przemieszcza, z kliszy na kliszę, to chyba w rachubę wchodzi tylko sumienne przeczyszczenie, pędzel, izopropanol i grucha.

[Yanluk]

Hmm bez lupy raczej nie zobaczę po której stronie jest rysa a tej pod ręką brak. No nic może po prostu jeszcze raz przeczyszcze puszkę i zobaczymy czy to coś pomoże.

[klisza36]

No i kasety trzymane w kieszeni mieć zapakowane w pudełkach

[varjo]

Właśnie... a może jednak kaseta? Już nie raz widziałem (zupełnie drogie) klisze zapakowane w kasety jakby z recyklingu.

[Yanluk]

Problem występuje na Acrosie i Ilfordzie. Przyszło mu na myśl że może rysuje się jak nawijam na szpule koreksu. Używam torby tak wiec zawsze jakoś tam dotknie filmu. Ale też z drugiej strony rysa jest na całej długości filmu w tym samym miejscu. Czasami tylko wydaje się mniejsza na niektórych klatkach.