Kalendarz 2013 - zamówienia, wysyłka, projekt - tutaj!

[Wojteksw]

To jakiś żart, na 300 szt kalendarzy tylko 30% zeszło , zastanawiam się ilu jest zarejestrowanych, osobiście nie wyobrażam sobie mieć innego w domu.

A dlaczego mam mieć właśnie ten kalendarz na ścianie. Coś poszło nie tak jak trzeba, może trzeba egzekwować od tych co zamawiają, Piotr drukuje a następnie nikt nie chce realizować kupna.
Ja osobiście od kilku lat robię własne kalendarze, każdy miesiąc przedstawia mi określone miejsce z poprzedniego roku, jest co wspominać i wiem, że jest to moja praca lub moich synów, prace nagradzane w konkursach fotograficznych.
Nikomu nie obiecywałem, że kupię ten kalendarz.

[Piotr Milecki]

To nie jest tak. Nikt przecież nawet nie stara się zmuszać do zakupu. Oczywiście Wojtku w Twoim przypadku Twój kalendarz bije nasz na głowę, natomiast nasz jest dla zdefiniowanej grupy która ma na niego miejsce i nie wierzę że to tylko 100 osób. Wiem też że jest kryzys finansowy ale nie ukrywam że i ja go mam a teraz znacznie się mój domowy budżet zmniejszy kiedy przyjdzie mi zapłacić za kalendarz z własnej było nie było prywatnej kieszeni. No ale cóż. Życie mnie wiele nauczyło przez lata. Uległem małej presji użytkowników i mam co mam.

[Badol]

Piotr, a możesz napisać jak to wyglądało wcześniej? Też było tak źle?
Pytam, bo mam wrażenie, że akcja z tego roku pod tytułem brak zgłaszania zdjęć, głosowania itd. znacznie przyczyniła się do tegorocznego "sukcesu"...
Sorry ale ta decyzja pozbawiła wielu naprawdę fajnej zabawy a sam kalendarz nie do końca jest "nasz" w rozumieniu całego forum tylko grupki ludzi, którzy są aktywni (chwała im za to).
Ja osobiście się nie dziwię i dziwi mnie to, że Was to dziwi
Nie było informacji o szykowanym kalendarzu jak co rok (albo była ale przeszła bez echa bo ...jw), nie było głosowania. Zdjęcia może i dobre ale za ich wybór odpowiadacie Wy a nie My wszyscy.
Jak widać ta koncepcja się nie sprawdziła.
Na przyszły rok ( o ile ktoś jeszcze się zdecyduje na realizację tego trudnego ale i świetnego zadania) proponuję kilka zmian.
Przywrócenie zgłaszania prac i głosowanie. Podstawa!
Ustalenia dot. tematyki, układu itd. powinny być przekazane znacznie wcześniej żeby każdy mógł to uwzględnić w swoim fotograficznym grafiku tak, żeby miał pod koniec roku co przesłać.
Osoby, które chcą w tym brać udział - patrz zgłaszać swoje zdjęcia, zobligowane są do zakupu min. 1szt. bez względu na to jakie zdjęcia tam trafią.
Może warto poruszyć ten temat na forum i zebrać sugestie oraz preferencje użytkowników?
W końcu to ma być Nasz kalendarz

[Piotr Milecki]

Już tłumaczę jak było w tym roku ale należy sprawę rozpatrywać raczej ubiegłym rokiem, gdzie był wybór i cała otoczka. Cała sprzedaż trwała w ub roku do kwietnia. Na przestrzeni tego czasu rozesłałem 329 kalendarzy. Pozostałe do dzisiaj mam w studio. Dlatego właśnie zdecydowałem że w tym roku kalendarza nie będzie... Jednak powstała grupa nacisku która przekonała mnie do edycji tegorocznej. W żadnej chwili tego nie żałowałem choć muszę powiedzieć że już wydałem z własnych prywatnych środków 600,00 na kalendarze dla autorów i wysyłki z nimi związane.
Co do tegorocznego kalendarza. Otóż podjąłem decyzję że nakład będzie 300 sztukowy, dla bezpieczeństwa. Decyzja o tym że co roku zmieniamy coś w kalendarzu była już dawno. W tym roku padło na cz/b i nie żałuję tego. Ten kalendarz jest wyjątkowy a tylko ktoś kto go nie miał w ręku może napisać że to gniot. Niestety ludzie zamówili tylko jaką część i zamówienia wpływają sporadycznie. Co oznacza że drukarnia słusznie zresztą będzie się domagała płatności. Tą część którą już sprzedaliśmy wysłałem do drukarni. Skąd wezmę pozostałe 6000 nie mam pojęcia bo jak widać na nikoniarzy w zakupie kalendarza liczyć już nie mogę. Jestem tym załamany i rozczarowany. Nie mam pretensji w sumie do nikogo oprócz siebie bo znowu wyszedłem na kretyna i zapłacę sam. jak później czytam niektórych mądrali ile to ja zarabiam na forum to mi się scyzoryk otwiera. Wybaczcie ostry ton ale nie będę już owijał w bawełnę.

TEN KALENDARZ WARTO KUPIĆ. NIE DLATEGO ŻEBY MNIE RATOWAĆ ALE DLATEGO ŻE JEST WART KAŻDEJ ZŁOTÓWKI JAKĄ NA NIEGO WYDACIE.

[ZYSKI]

TEN KALENDARZ WARTO KUPIĆ. NIE DLATEGO ŻEBY MNIE RATOWAĆ ALE DLATEGO ŻE JEST WART KAŻDEJ ZŁOTÓWKI JAKĄ NA NIEGO WYDACIE.

Zgadzam się w 100%, warto go mieć, takie moje zdanie

[Anar]

sierpniowy woodstock ciągle w modzie,
ja już mam swój Leica: Jacka Poremby od DOC! Magazine
ale i ten pięknie się prezentuje

[effa]

B&W wygląda pięknie

[katons77]

Dal mnie ten kalendarz jest strzał w dziesiątkę , wisi u mnie w pokoju w Paryżu i wszyscy którzy przychodzą podziwiają go.

[Piotr Milecki]

Generalnie dziękuję wszystkim za zamówienia. szczególnie tym którzy namawiali mnie na ten kalendarz a nie zamówili go. Dziękuję że będę musiał poryć jego koszty tego czego nie kupiliście. Generalnie bardzo ale to bardzo nieładnie to wygląda...

[rychu_cmg]

Generalnie dziękuję wszystkim za zamówienia. szczególnie tym którzy namawiali mnie na ten kalendarz a nie zamówili go. Dziękuję że będę musiał poryć jego koszty tego czego nie kupiliście. Generalnie bardzo ale to bardzo nieładnie to wygląda...

Ostatnie lata pokazały, że deklaracje o zakupie bez przedpłaty się nie sprawdziły.