Szukaj
Mam taki problem z windows 8 pro:
korzystam z wbudowanego, metrowego programu do poczty. Dajmy na to odbieram emaila z załącznikiem. Chcę ten załącznik zapisać na dysku C: w odpowiednim folderze, którego nie ma, a który chcę stworzyć podczas pobierania załącznika. I tu jest problem, jak już jestem na etapie zapisywania pliku, mogę tylko zapisać go do już istniejącej lokalizacji, wskazać istniejący folder, ale nie widzę opcji żeby na tym etapie założyć nowy folder.
Ktoś mi podpowie jak z tego widoku założyć nowy folder i dopiero w nim zapisać plik z załącznika?
A jak klikniesz na ten wyraz "Pliki" ze strzałką w dół?
Mam już od prawie tygodnia Win 8 Pro, przyzwyczajam się do nowego interfejsu. Powoli odzwyczajam się od menu Start i przekonuję się do kafelków.
D200 plus graty...
Bardzo możliwe, że nie ma takiej opcji. Klient metro jest baaardzo ograniczony.
Klient Metro jest w zasadzie w całości do pupy. Ma tylko jedną, ale za to wielgachną zaletę. Coś, czego nie ma (chyba) żaden inny znany mi klient pocztowy. Działa w trybie PUSH. Dlatego ja go używam tylko jako powiadamiacza o nowej poczcie.
Majek, idzie ustawiłeś ten tryb push? U mnie w ustawieniach największa częstotliwość sprawdzania poczty to 15 minut i takie też opóźnienie ma w rzeczywistości. A jako powiadomienie o mailach robi dzwonek w telefonie - jest parę sekund szybszy nawet od przeglądarkowego klienta Gmaila.
No właśnie, bardzo fajna sprawa to tryb push i praktycznie na bieżąco informacja o nowej poczcie na kafelkach. Tylko dlatego go skonfigurowałem, oprócz tego mam zwykłego Outlooka w trybie IMAP, ale czasami z rozpędu kliknę w kafelkę poczty i wtedy nie chce mi się specjalnie przełączać na MS Outlook tylko po to aby zapisać załącznik.
Nie czuję się testerem, jednak przychodzi czas na zmiany więc dziś dotarł do mnie laptop na którym odpaliłem W8 i po 3h pierwszych kroków mogę tylko powiedzieć, że to jest właśnie TO.
Nie ma co usilnie starać się dostosować systemu W8 do swoich przyzwyczajeń z W7 czy XP, po prostu trzeba zacząć KORZYSTAĆ i tyle.
Mnie może było ciut łatwiej bo mam kafelki windowsowe w telefonie od roku więc się już trochę przyzwyczaiłem to tych kropeczek i tym podobnych myków.
Tak czy owak działa i to bardzo dobrze, ja POLECAM, menu START jest, ale pytanie czy aż tak potrzebne? gdy na kafelkach można sobie ustawić wszystko, z resztą co za problem zostawić sobie kafelek PULPIT jak już tak musi być koniecznie.
Może jedna rzecz co mi się na razie nie podoba, czy może tylko NA RAZIE, to że nie można dopasować wielkości czy sąsiadowania okna niektórych aplikacji no i zamykanie takie trochę zawiłe. Poradziłem sobie tak, że mam klawisz do zamykania skonfigurowany, później się zobaczy.
Tak czy owak jest OK.
http://www.krupienko.pl/galeria/
Zamykanie to tragedia. Ja miałam problem, że chrome otwierał mi się jako aplikacja systemu, nie pulpitu. Ale jakoś po przymusowym backupie wróciło spowrotem... kolejne przyzwycajanie się
Skontaktuj się z nami