Close

Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    swiatlo
    Gość

    Domyślnie Czerwone krzesło i roślinka w doniczce

    Nie znam się na martwej naturze, robię to po raz pierwszy, więc wszystko na artystyczne wyczucie.
    Dlatego bardzo proszę o szczere opinie


  2. #2

    Domyślnie

    Szczerze to ja się na sztuce nie znam ,
    podoba mi się zakręcony pomysł ,
    Niby nic się nie kojarzy konkretnego ale w końcu sztuka to nie zawsze konkrety a właściwie najczęściej to tylko skojarzenia a taka czerwona skórzana poduszka wiele sugeruje... i kwiatek? hmmm a gdzież to udała się powabna modelka?
    Pozdrawiam Tomasz
    D-7000, D-80, F-601m, N18-105dx VR, N18-70dx, N70-300VR, SB-800, kilka sowieckich słoików


  3. #3

    Domyślnie

    Wyglada jak z katalogu Marthy Stewart
    Nikt mnie nie rozumie ...

  4. #4
    bombel
    Gość

    Domyślnie

    No chłopie, świetne zdjęcie! Mogłoby się spokojnie znaleźć na plakacie Vitry.

    Duży plus.

  5. #5

    Domyślnie

    Zdjęcie jest ciekawe i wesołe.
    Ten kwiatek, jaki ucieka obrażony – ja też byłem kiedyś taki kolorowy- mówi sam do siebie.
    I zabiera się z całą doniczką.

    Odnośnie uwag to:
    Może bym usunął odbicia nóg krzesła w podłodze i po prawej jasny refleks na ścianie. tak tylko wymyślam.

    Projektanta krzesełka przypalałbym nad ogniskiem za plastikowe białe zakończenie nóg.
    Chodź wiadomo, że czymś trzeba je zakończy.

    Jest przezabawne.
    x

  6. #6
    swiatlo
    Gość

    Domyślnie

    Dzięki wam za przychylne uwagi
    Jak dalece się nie znam na martwej naturze niech świadczy fakt że ten drugi obrazek ja uważałem za lepszy, a ten myślałem że jest raczej nieudany. Tak więc na razie moja wiedza na temat dziedziny martwej natury jest taka że skomponuj kompozycję jak ci się podoba, po czym pstryknij, a potem tylko zamknij oczy i zaciśnij kciuki, bowiem czy jest to dobre zdjęcie czy też kompletny gniot to jest rzecz całkowicie losowa..
    Tak więc moja intuicja na razie mnie zawodzi...

  7. #7

    Domyślnie

    eee a ja sie nie znam i pomarudze kwiatek wyszedl ciemno i jest plamą w rogu.. blisko sciany i widac cienie poszczegolnych czesci krzesla, mi sie widzi dalej od sciany i zeby cala sylwetka krzesla byla cieniem i mniej rozproszonego swiatla.. no a gumki na nozkach trudno krytykowac kiedy stoi na slicznym parkiecie... poduszke bym polozyl albo ustawil pochyloną pod kątem no i pasek bialy na scianie mi psuje odbior szczegulowosci krzesla.. jeżu ale marudze! swietne barwy, podoba mi sie ;]
    D80, FM2n + konfitury w spiżarce ;]
    "- Po co wasze swary głupie,
    - Wnet i tak zginiemy w zupie!"
    J. Brzechwa

  8. #8

    Domyślnie

    Gdyby kwiatek był jaśniejszy z wyraźnymi szczegółami to nasza wyobraźnia nic by nam nie podpowiadała.
    A tak jest on w jakiś sposób „niedogadany” i dzięki temu każdy może coś sobie wyobrazić.
    Podobnie jest z czerwoną poduszką. Zastanawiałem się czy nie jest zbyt ciemna. Nie. Inaczej mogła zbyt mocno zdominować obraz.
    x

  9. #9

    Domyślnie

    no wlasnie.. wiedzialem ze sie nie znam ;]
    D80, FM2n + konfitury w spiżarce ;]
    "- Po co wasze swary głupie,
    - Wnet i tak zginiemy w zupie!"
    J. Brzechwa

  10. #10
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    03 2007
    Miasto
    Zielona Góra
    Posty
    14

    Domyślnie

    Ja też się na tym nie znam, ale zrobiło to na mnie wrażenie. Bardzo mi się podoba

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •