dyfuzor na wbudowaną lampe

[Mata_Hari]

Tak do makro używam Tamrona. W moim przypadku (tamron + ewentualny DCR-250) należy brać pod uwagę odległość prawie 11cm od napisu Nikon pod lampą wbudowaną, bądź 12 cm od samego body pod lampą. Z tym, że korzystając z założonego DCR'a muszę podchodzić do obiektu na odległość ok 5cm, więc te 11-12 cm jest odległością jakby krytyczną i nie może tu być już w zasadzie żadnych "luzów". Jak możesz, to potestuj na zdjęciu jakiegoś bardzo małego obiektu i biorąc go będąc do niego równolegle, a nawet aby był on w samym dole kadru.

Generalnie do makro wszyscy robią sobie inaczej wyglądające dyfuzory, ale ten Twój bardzo mi się podoba i gdyby się sprawdzał, byłabym zachwycona.

Czy masz może jakieś szablony w skali 1:1, które mógłbyś mi podesłać na maila?

[Bonzo]

zaraz fotki wstawie żeby ci pokazac a co do szablonu to nie mam ale narysuje ci dokłądnie co i jak i podam wymiary nie swoje tylko tego czegoś

[Bonzo]

no to fotki daje jakosciowo nie do oceny

ostrzenie z odleglości jakies 10cm śrubka ma jakies 5mm długośc obiektywu jakieś 10cm





ostrzenie z odleglości jakies 1cm śrubka ma jakies 5mm długośc obiektywu jakieś 13cm




jak widać na drugiej serii lekko zasłania obiektyw światło z tym że nie wiem jaka ty masz odległość ostrzenia od obiektu

[Mata_Hari]

Za zdjęcia bardzo dziękuję. Tak, jak wyżej pisałam, z DCR-em muszę się zbliżać na odległość ok 5-7 cm od obiektu aby mieć ostrość, więc chyba dwa ostatnie zdjęcia lepiej odpowiadają parametrom, jakich używam.

Będę chciała spróbować zrobić sobie taki dyfuzorek więc jakbyś mógł, to narysuj mi jakiś szkic i podaj wymiary (Twoje też możesz dodatkowo dać ).

Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc i zaangażowanie.

[Bonzo]

Z(Twoje też możesz dodatkowo dać

moje wymiary są w autoaktach na jutro ci to zrobie nie ma problemu i nie ma za co dziekowac trza sobie pomagać

[Mata_Hari]

Wiem, że trzeba sobie pomagać, ale ja Ci i tak dziękuję.

[zet-zet]

Podobny sposób - kalkę techniczną - stosowałem dawno temu do lampy bez żadnej automatyki - tam trzeba było korygować wartość liczby przewodniej. Przy lampie sprzężonej z pomiarem ttl w aparacie korekta tylko doprowadzi do prześwietlenia/niedoświetlenia zdjęcia pomijając oczywiście celowe osłabienie błysku dopalającego.
Niedawno na jakimś forum wyczytałem o zastosowaniu ciekawszeego materiału - cienkiej pianki izolacyjnej układanej pod panelami podłogowymi. Nie stosowałem tego jeszcze, ale pomysł wydaje mi się ciekawy i wart popularyzacji.
Pozdrawiam ZZ

[Nivelen]

Bonzo -> a dałoby radę mi też taki szkic podrzucić na priv albo maila ? :]

[Bonzo]

Nivelen podaj mi maila na privie to ci wyśle

[Kacper_84]

Bonzo a do macro nie bylo by lepiej nieco zmodyfikowac? kalke dac bardziej do przodu - ten łuk zrobic wiekszy glebszy zeby dalej siegal ale tez zeby nie szlo w gore to czesc od samego palnika do 1/3 zaokraglenia wykleic sreberkiem co skieruje swiatlo do dolnej czesci zakrąglonej kalki..? teoretycznie umozliwilo by to oswietlenie calego planu przed szkłem..

co do korekty to wydaje mi sie ze aparat wylicza sile blysku bazujac na tym ze nic nie stoi na drodze palnik-obiekt i korekta jest tu wskazana o tyle ile blysk straci na sile rozpraszajac sie poza kadr i wchloniety przez material..