Close

Strona 4 z 31 PierwszyPierwszy ... 2345614 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 309
  1. #31

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pebal Zobacz posta
    To działa lokalnie ale przetwarzany jest cały obraz. Nie decydujesz np. o tym, że w lewym górnym rogu filtr działa a w pozostałej części obrazu nie.
    Tak, ale jest to działanie lokalne, u-pointa też nie w pełni kontrolujemy - ogólnie napisałem to tylko dla pokazania, że w zapedzaniu się do ograniczania "lokalnej" ingerencji można sie zagalopować.

    Moim zdaniem wykluczanie masek i punktów kontrolnych jest niepotrzebne. Powinno się jedynie zabronić ingerencji w treść obrazu.
    dokładnie tak
    szkoda, że to już nie to samo forum...

  2. #32

    Domyślnie

    Tak gwoli ścisłości jeszcze. *Dowolna* operacja na obrazie jest modyfikacją jego treści. Powoływanie się na coś, co modyfikuje "treść" lub nie, jest bez sensu. Dlaczego? Już wyjaśniam.

    Obraz widziany na komputerze składa się z punktów. Te punkty ułożone są równo, w rzędy i kolumny, tworząc siatkę punktów. I dając na przykład obraz 800 na 600 punktów. *jedyna* rzecz, którą charakteryzują się te punkty to ich kolor. Zatem by zmienić treść zdjęcia - zmienić zdjęcie, należy zmienić kolor dowolnego z pikseli. I odwrotnie. Nie da się wyróżnić operacji, które treści nie zmieniają, gdyż każda (sensowna) operacja zmienia obraz. Można zatem dyskutować nad tym gdzie przechodzi granica, jednak według mnie nie ma to sensu.

    Skoro tak, to należałoby zezwolić na użycie wszystkich narzędzi (oczywiście modyfikujących treść) lub dokładnie napisać, co jest zabronione. Ewentualnie co jest dozwolone.

    W szczególności w świetle powyższego nie rozumiem zakazu użycia PSa czy PSP.
    Ostatnio edytowane przez mOSAd ; 12-07-2012 o 12:42

  3. #33

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mOSAd Zobacz posta
    Tak gwoli ścisłości jeszcze. *Dowolna* operacja na obrazie jest modyfikacją jego treści. Powoływanie się na coś, co modyfikuje "treść" lub nie, jest bez sensu. Dlaczego? Już wyjaśniam.

    Obraz widziany na komputerze składa się z punktów. Te punkty ułożone są równo, w rzędy i kolumny, tworząc siatkę punktów. I dając na przykład obraz 800 na 600 punktów. *jedyna* rzecz, którą charakteryzują się te punkty to ich kolor. Zatem by zmienić treść zdjęcia - zmienić zdjęcie, należy zmienić kolor dowolnego z pikseli. I odwrotnie. Nie da się wyróżnić operacji, które treści nie zmieniają, gdyż każda (sensowna) operacja zmienia obraz. Można zatem dyskutować nad tym gdzie przechodzi granica, jednak według mnie nie ma to sensu.

    Skoro tak, to należałoby zezwolić na użycie wszystkich narzędzi (oczywiście modyfikujących treść) lub dokładnie napisać, co jest zabronione. Ewentualnie co jest dozwolone.

    W szczególności w świetle powyższego nie rozumiem zakazu użycia PSa czy PSP.
    Różnica jasności dwóch sąsiednich punktów nie jest dla człowieka żadną istotną treścią. Tak samo istotną treścią nie są dla człowieka litery. Za treść uważamy wyrazy i zdania.

  4. #34

    Domyślnie

    nie ma co dumać, nad pikselą, skoro naukowo nie jest w 100% potwierdzone, że istniejemy:> Krótka piłka w temacie rawek. Można używac całego dobrodziejstwa Lightrooma, Bridge i ACR

  5. #35

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pebal Zobacz posta
    Różnica jasności dwóch sąsiednich punktów nie jest dla człowieka żadną istotną treścią. Tak samo istotną treścią nie są dla człowieka litery. Za treść uważamy wyrazy i zdania.
    Czyli wedle twojej definicji na zdjęciach brak treści. Super, zatem tym bardziej bez sensu zasady.
    Niestety to bardzo ograniczone rozumienie pojęć, a choćby skromna wikipedia notuje o wiele bardziej złożoną definicję: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tre%C5%9B%C4%87

  6. #36

    Domyślnie

    No dobra. Gadki 4 strony a jakie wyniki?
    Albo robimy "brak zasad" albo bawimy się w wymyślanie a potem każdy sobie wydrukuje zasady i oprawi w ramkę żeby zerkać na nie podczas obróbki i patrzeć czy akurat te narzędzia może użyć czy nie...

  7. #37

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mOSAd Zobacz posta
    Czyli wedle twojej definicji na zdjęciach brak treści. Super, zatem tym bardziej bez sensu zasady.
    Niestety to bardzo ograniczone rozumienie pojęć, a choćby skromna wikipedia notuje o wiele bardziej złożoną definicję: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tre%C5%9B%C4%87
    Maja definicja jest racjonalna. Według Twojej definicji dwie czyste kartki papieru przedstawiają różną treść, gdyż pod mikroskopem nie są identyczne. Ja twierdzę, że na czystych kartkach papieru żadnej treści nie ma.

  8. #38

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pebal Zobacz posta
    Maja definicja jest racjonalna. Według Twojej definicji dwie czyste kartki papieru przedstawiają różną treść, gdyż pod mikroskopem nie są identyczne. Ja twierdzę, że na czystych kartkach papieru żadnej treści nie ma.
    A ja sądzę, że nie rozumiesz słowa "treść". Film ma treść, a może nie mieć żadnych wyrazów, napisów, co więcej - może być to kino nieme i jeszcze bez dźwięku do tego.

  9. #39

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mOSAd Zobacz posta
    A ja sądzę, że nie rozumiesz słowa "treść". Film ma treść, a może nie mieć żadnych wyrazów, napisów, co więcej - może być to kino nieme i jeszcze bez dźwięku do tego.
    Jak widać nie zrozumiałeś co napisałem. Podałem jedynie przykład rozumianej treści. Nie pisałem, że w fotografii czy w filmie, treścią muszą być wyrazy i zdania.
    Ostatnio edytowane przez Pebal ; 13-07-2012 o 12:23

  10. #40

    Domyślnie

    Ach, rzeczywiście źle cię zrozumiałem. Wczytałem się ponownie i już wiem o co ci chodzi. O skalę. Niestety to właśnie te najmniejsze piksele, czy litery tworzą wyrazy, które dalej tworzą treść. Trudno umożliwić zmianę liter, bez zmiany wyrazów. Zatem analogia jest całkiem niezła rzeczywiście. Zasady dopuszczające zmianę liter, dopuszczają tym samym zmianę treści, gdyż nawet niewielka modyfikacja wpływa jednak na odbiór całości. Choć można to uznać za zmianę formy w pewnych granicach. Inaczej byśmy jej przecież nie wykonywali! W przypadku zdjęć bardzo trudno też wprowadzić pojęcie "wyrazu", czyli kształtu lub efektu. Dojdziemy do teorii rozpoznawania obrazów, co chyba jest lekką przesadą. Choć może być jakimś wyznacznikiem tego, co powinno na zdjęciu pozostać niezmienne. Jeżeli nadal rozróżniamy i identyfikujemy wszystkie pierwotne kształty (prócz tych ukrytych światłocieniem, a nie zastąpionych czymś innym), to można by przyjąć, że treść pozostała bez zmian, a zmieniła się jedynie forma. Czy oczywista jest linia dzieląca formę od treści? Być może.
    Jest to jednak granica płynna. Jeden człowiek uzna, że ją przekroczył inny, że nie. Uważam, że zasady powinny być czytelne dla wszystkich.
    Ostatnio edytowane przez mOSAd ; 13-07-2012 o 15:47

Strona 4 z 31 PierwszyPierwszy ... 2345614 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •