Z podkręconym nie pogadasz , jestem po prostu bez szans.
Szukaj
Z podkręconym nie pogadasz , jestem po prostu bez szans.
Medice, cura te ipsum.
Nie wiem jak w przypadku PC, ale mam laptopa Della z 3 letnia gwarancjom i w razie problemów przyjeżdża miły Pan i wymienia z miejsca płytę główna nie wnikając w to jaki jej element uległ uszkodzeniu.
Jest to bardzo wygodne i warto za taką opcję dopłacić markowemu producentowi.
Galeria: www.artifoto.ksu.pl
D5000, S150, N60, N17-55, N16-85, Metz 48AF, pierścienie, sanki, Velbon Ultra Lux-i L
Dobrze zrobiony skladak zapewni w 99% przypadkow taka sama stabilnosc jak workstation od renomowanego producenta, nawet po OC.
PC do ok 5k, zlozony z perspektywy gier ( dobra grafika, wydajny procesor, pozadne mobo, spore OC, zestaw coolerow noctua ) przechodzi 72h burn test bez problemu, raz za razem bez zadnych errorow. Nie jest wiele glosniejszy od workstation lenovo ( jakis thinkcenter, 1 xeon, jakas srednia quadro - nie interesowalem sie zabardzo. ) przy pelnym obciazeniu.
Moim zdaniem, bazujac na wlasnym doswiadczneiu ze "skladakami" problemy ze stabilnoscia dotycza glownie wyzylowanego slabego sprzetu.
Dobrze zrobiony skladak, w podobnej cenie co Workstation moze oferowac wieksza wydajnosc, szcezgolnie jezeli mowimy o tanszych i srednich workstation, gdzie spora czescia ceny jest znaczek. Przy plytach wieloprocessorowych sprawa juz moze wygladac inaczej.
Gwarancja i forma w jakiej jest realizowana to juz zupelnie inna rzecz. Dla osoby dla ktorej wazna jest kazda godzina dostepnosci sprzetu, firmy takie jak dell, oferujace naprawe sprzetu NBD sa raczje bezkonkurencyjne. Dla wiekszych firm, majacych wiecej sprzetu tak samo. Tutaj nie ma sie co sprzeczac, bo wiem jak wazne jest to dla przewidywalnosci oraz planowalnosci pracy.
To troche co innego niz D2D. :]
Edit:
Moj i7 przekrecony o 50% nie ma problemow ze stabilnoscia i spokojnie przechodiz wszelkie testy, rowniez 24h+. Przy mniejsyzm stopniu OC nie bylo z nim zadnych problemow, nigdy, a komputer zadko kiedy dziala ponizej 12h dziennie.
Ostatnio edytowane przez Kurtz ; 23-04-2012 o 12:38
d70s + N18-70 + N55-200
Dodam tylko do wypowiedzi przedmówcy, że przy konstruowaniu składaka NIE można oszczędzać na zasilaczu i płycie głównej. Można mieć wolniejszy RAM, mniej wydajną grafikę ale gwarancją stabilności jest markowy zasilacz z zapasem mocy i dobra płyta główna.
Galeria: www.artifoto.ksu.pl
D5000, S150, N60, N17-55, N16-85, Metz 48AF, pierścienie, sanki, Velbon Ultra Lux-i L
Pisałem już gdzieś w wątku obok, że Dell taki jakiś w miare przyzwoity kosztuje 4200, natomiast pecet o podobnych parametrach, złożony z podzespołów ze średniej półki, wyszedł mnie 3800. Różnica 400. Za znaczek i za świety spokój. Jak ktoś lubi miec święty spokój i ma 400 ekstra w kieszeni, niech bierze Della. Jak ktos nie ma i/lub nie chce mieć świętego spokoju, bo sobie lubi pokombinować, niech składa.
Uuu. Ale się wątek rozkręcił Nie przypuszczałem.
Ja potrzebuję stacji roboczej, która będzie pracowała min 8-12h dziennie. Ma mi służyć do codziennej pracy nad grafiką, zdjęciami, obsługą Outlooka, programowania i WWW. A po skończonej pracy chciałbym sobie w coś zagrać... pomimo mojego już wieku
Chciałem kupić nowego laptopa jakiegoś bardziej... lepszego, ale stwierdziłem, że mój Core 2 Duo, 4GB RAM, Geforce w środku jeszcze się nada do pracy na kolanach i jako komp na spotkanie z klientem. Nie widzę sensu pozbywania się go. Stacjonarny ma teraz stać pod stołem i pracować na siebie i na moją rodzinę.
Jeżeli możecie mi doradzić, gdzie mogę za rozsądne pieniądze kupić gotowy zestaw bez monitora, który wytrzyma spokojnie 2-3 lata takiej pracy to poproszę. Miałem już parę komputerów w życiu i nigdy nie miałem z nimi problemów. Ostatni przed laptopem po prostu stał się mało wydajny i kupiłem laptopa. Ale teraz chce coś stacjonarnego i bardziej wydajnego niż laptop. Nie chcę kolejnego kaloryfera w pracowni.
D7000, N 17-55, N 35, SB, MB-D11, EIZO, EPSON, VELBON, NNJ
Kurtz ma 100% racji!
U mnie i7 podkrecony o niemal 1GHz z chlodzeniem Noctua na minimalnych obrotach przeszedl 5h burn testu, dluzej nie chcialo mi sie czekac......komp uzywany do obrobki i czasami do jednej dosc wymagajacej gry online, od momentu kiedy zakupilem SSD wlaczam go kiedy potrzebuje, wczesniej pracowal spokojnie po 12h dziennie.
Dodam tylko, ze mozliwosci rozbudowy sa ograniczone w firmowych "budach", co moze okazac sie bardzo kosztowne i to bardzo szybko.
Dobry zasilacz, z moca nie szalejmy, bo procesory potzrebuja coraz mniej pradu, grafiki tez, zapas dobrze miec, ale 500-600W jest dla mnie optymalne, przy takim uzytkowaniu jak moje.
Zasilacz to serce komputera, laik czesto o tym nie wie, gwarantuje, ze ten komp z aledrogo ma zasilacz niskich lotow i nazwal bym to loteria
Nikon http://greg77.com/
Skontaktuj się z nami