Kilka ujęć z poniedziałku wielkanocnego. Z początku miał być sam samochód, jednak i właścicielka postanowiła dołączyć - mi nie wypadało odmówić. Było bardzo zimno, ciemno i mało czasu i z tego powodu też za bardzo nie miałem wpływu na ustawianie dziewczyny, tylko zaufałem jej, że nie będzie stała jak słup
Całość powtórzymy jak się ociepli, a tymczasem proszę komentarz.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
I taki tam bonusik
Pozdrawiam
Szukaj
Skontaktuj się z nami