Jeśli karta podatkowa zwalnia z prowadzenia ewidencji sprzedaży to w jaki sposób można podpaść pod kasę fiskalną?. W 2013 roku zmniejszył się chyba limit do 20000 obrotu po którym trzeba takową kasę nabyć. Czy może to ktoś wyjaśnić?
Szukaj
Jeśli karta podatkowa zwalnia z prowadzenia ewidencji sprzedaży to w jaki sposób można podpaść pod kasę fiskalną?. W 2013 roku zmniejszył się chyba limit do 20000 obrotu po którym trzeba takową kasę nabyć. Czy może to ktoś wyjaśnić?
Karta nie zwalnia z ewidencjonowania sprzedaży. Jest limit obrotów po przekroczeniu którego podatnik, musi rozstać się z kartą podatkową. A żeby nie zapomniał o tym, potrzebna mu jest kasa fiskalna. No i US może wpaść sobie znienacka na kontrolę i sprawdzić, czy wg ewidencji sprzedaży podatnik nie zapomniał zmienić formy opodatkowania.
To tak w skrócie. Paniał?
Wiesz. Wylaczylem sie z podatków gdzieś tak 7 lat temu. Ale z mojego ówczesnego doświadczenia zawodowego pamietam dwie rzeczy: karta jest ryczałtem połączonym niezależnie od obrotu, kosztów, dochodu itp. Stawka wynika z tabel, ilości mieszkańców j przelicznikow. Decyzja o wysokości podatku w formie karty wydawana jest przez US w formie decyzji.
Karta zwalniala z VAT. Tu często na forum przy okazji kas fiskalnych i VAT pojawiają sie sprzeczne informacje.
Pamiętajcie, ze można wybrać zwolnienie z VAT do kwoty coś koło 100.000 zł obrotu rocznie.
Bez względu na rodzaj działalności. Jeżeli nie wybierzesz zwolnienia i zostaniesz vatowcem wtedy występują limity w zakresie wprowadzenia kasy przy sprzedaży na rzecz osób fizycznych.
Karta dawała zw
https://www.facebook.com/lookandphoto trochę bloga
Cholera. Wywalilo mnie )
Wracajac ad rem.
Karta dawała zwolnienie z VAT. I wtedy w d***ie masz kasy, ewidencję i inne bajery. Pracując na etacie można startować o zniżkę w karcie.
Od jakiegoś czasu myśle żeby przygotować mały poradnik o podatkach w fotografii. Bo sporo osób np wchodzi w VAT mimo, ze mogliby (ze względu na obrót) być poza vatem. Argument- bo będę miał tańszy sprzęt jest słaby, bo sprzęt kupujesz raz na X-czas, a VAT płacisz od każdej złotówki. Ale to dłuższy temat
https://www.facebook.com/lookandphoto trochę bloga
Karta jest jak najbardziej możliwa przy tego rodzaju działalności aczkolwiek, trzeba spełnić określone warunki...Mnie się udało - żona mnie wyratowała, ona też wie co i jak żeby można było skorzystać z tej formy opodatkowania...
http://www.prawnik-bielsko.com.pl/ka...la-fotografow/
Glupio spytam - to teraz juz nie mozna po prostu pojsc i zrobic slub za pieniadze ?
Teraz już nie. Jest nowa władza, która uszczelnia, wyszukuje i wyłapuje, no i w praktyce pieniądze ze ślubu ona zabiera, a zainteresowanemu zostają monety. Przynajmniej tak słyszałem.
Acha, no i jeszcze są tony papieru, które trzeba kupić, potem wypełnić i jeszcze wysłać za swoje do US. Nie mylić z United States.
Znaczy, ze na kazdym slubie iest tajny agent z US i sprawdza i konotuje kto robi zdjecia i czym i ile ?
Ile czasu gra organista i jak sie nazywa ?
Podlacza podglad i licznik kamerzyscie - podatek przeciez licza od minuty nakreconego materialu.
A ksiedza tez podgladaja ile bierze, czy jest na rzadowym ryczalcie ??
I po kiego wala ja tam znowu lece ...
Ostatnio edytowane przez Rafał_Sz ; 23-02-2018 o 10:06
Smiena 8, a kiedys potem Nikomat FTn - moj pierwszy Nikon :^) Potem to juz tylko Epson PhotoPC ...
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów - Stanisław Lem
Nie, ale pracownicy Urzędów Skarbowych dostali od swoich przełożonych polecenie, że jak już siedzą całymi dniami na Facebooku w godzinach pracy, to może by z tego jakiś pożytek był.
No i teraz szukają sobie na FB całkiem świeżych zdjęć ślubnych u delikwentów, znaczy pary młodej, potem wzywają na przesłuchanie i pytają, kto muzykował, filmował, focił i za ile. I czy jakieś rachunki są? Żadna fantazja, realia.
Skontaktuj się z nami