FX + max 3 szkła - co wybierasz?

[Badol]

Cześć,
postanowiłem założyć taki luźny temat

Ciekaw jestem waszych preferencji itd. i dlatego zakładamy, że mamy puchę FX i możemy do niej dobrać max 3 szkła i z takim zestawem latać przez następnych parę lat. Powiedzmy, że kasa nieistotna

Oczywiście wiadomo, że im więcej tym lepiej ale w takiej hipotetycznej sytuacji - co bierzecie i dlaczego?

(Jeśli było/jest to prośba o linka, jeśli założone nie tam gdzie trzeba to prośba o przeniesienie).

[morzon]

A może by tak chociaż specyzować do czego?

Bo gość od ślubów Ci rzuci jakimś 14-24 + 24-70 itp, od ptaków 70-200 + 300 2.8 + 500/4, od streeta 24 + 35 itd...

[verus]

18, 35, 85 i taki zestaw wystarcza praktycznie do wszystkiego.

[Badol]

A może by tak chociaż specyzować do czego?

No właśnie tego chciałem uniknąć bo byłby to kolejny temat typu " jakie szkła na ślub" itd. których jest pełno.
Miałem założyć max 2 szkła ale...Nieważne! 3 szkła, które TY wybierasz i dwa słowa dlaczego?

Ja np. po kilku skromnych tak naprawdę latach zabawy z fotografią bliski jestem założenia, że mój zestaw wyglądałby tak:
N17-35 2,8
N85 1,4
N70-200 VR2

Praktycznie wszystko czego mi potrzeba

[morzon]

18, 35, 85 i taki zestaw wystarcza praktycznie do wszystkiego.

Też byłbym za takim zestawem

18 - czasem trzeba czegoś szerokiego, warto mieć.
35 - dla mnie cudownie uniwersalna ogniskowa, do tego jak jest 1.4 to już w ogóle bajka
85 - portretowo

[MariuszJ]

Ja mam dwa niezależne komplety obiektywów: gdy mam presję, żeby coś przynieść i drugi, gdy presji nie ma (używam zresztą wtedy analogowego korpusu). Jestem przy okazji zupełnym amatorem (również w tym drugim znaczeniu tego słowa). Może to więc zależeć nie tylko od zastosowania czy osobistych preferencji, ale nawet od konkretnej sytuacji. Pytanie więc jest trochę nieszczęśliwie zadane, bo nie wiadomo z czego wynika to ograniczenie 3 obiektywów - z założonego budżetu? z niechęci do liczb większych niż 3?

[Nikomat]

16/2.8
24-70/2.8
70-200 vr ii

[Badol]

18 - 35 - 85 - Czyli tak naprawdę zestaw, o którym myślę jako realny i nad którym od jakiegoś czasu się zastanawiam :P
No może ze względu na $$$ nie 18 a 20 a resztę już mam.
I tu tak naprawdę (może mało głosów ale) pojawił się taki temat, który też mi chodzi ost. po głowie - kto wybrałby 50tkę?
Z jednej strony to fajne, tanie, jasne szkła. Z drugiej strony dla mnie osobiście taka ogniskowa (szczególnie na FX) niby standard a tak naprawdę trochę do niczego...

[morzon]

Ja tam uwielbiam 50mm, ale mając takie ograniczenia jakie podałeś i mając 35 + 85 - zrezygnowałbym z niej.

[MariuszJ]

W zestawie "bez presji" mam 20 35 85 180. Gdybym miał z niewiadomych sobie powodów ograniczyć tę liczbę do 3, sprzedałbym 35 i 85. Zastąpiłbym je 50. Nie robię tego tylko dlatego, że ten kąt widzenia mam w średnim. Widzę ostatnio dziwną modę na ogłaszanie "nijakości" tej ogniskowej - dla mnie jest ona ABSOLUTNIE niezbędna, a przy silnym głodzie na szeroki kąt można kupić kompakt z efektywną 24mm.