D90 nie łapie ostrości

[space_cowboy]

Witam. Użytkuję swojego nikona d90 od 8 miesięcy. Zdarzało się wcześniej, że nie łapał ostrości ale były to jednostkowe przypadki, wyłączałem/ włączałem i było ok. Ale ostatnio, ku mojemu zaskoczeniu zauważyłem, że wcale nie łapie ostrości przy zblizeniach (nawet dalekich obiektów), zarówno autofocus, jak i manualny tryb ostrzenia. W trakcie pracy autofocusa słychać za to ciche piski ( jak tarcie gumy o gumę, brak 'piknięcia) a silnik nie pracuje. Radzi sobie z ostrością tylko bez zooma (pracuje silnik) i w zasadzie tylko wtedy mogę wykonać zdjęcia (jest piknięcie). Natomiast w manualnym, kręcąc pierścieniem prawie nie ma reakcji. Dodam wyrzedzająco, że prawidłowo przestawiam włączniki autofokusa na body i obiektywie. Obiektyw to nikkor 15-105. Macie jakieś pomysły co się mogło zepsuć?

[puciek]

W trybie LV też nie ustawia ostrości? A z innym obiektywem?

[space_cowboy]

W trybie lv też. Innych obiektywów nie posiadam i sprawdzić jak za bardzo też nie mam.

[TOP67]

Obiektyw jest niecentryczny i się blokuje. Naprawiałem dwa takie 18-200. Żmudna robota. Serwis na 1000% wymieni połowę obiektywu. Całkowicie nieopłacalne. Lepiej kupić złoma za 200zł i przełożyć.

[space_cowboy]

Obiektyw jest niecentryczny i się blokuje. Naprawiałem dwa takie 18-200. Żmudna robota. Serwis na 1000% wymieni połowę obiektywu. Całkowicie nieopłacalne. Lepiej kupić złoma za 200zł i przełożyć.

Jasny gwint. Toś mnie pocieszył :/. Wysłany d serwisu.Mam gwarancję jeszcze na szczęście. W sklepie powiedziano mi wstępnie, że może wystarczyć czyszczenie pierścienia manualnego bo trochę ciężko pracuje i mogło coś podejść.
Poza tym, jak na złość przed oddaniem do serwisu zaczął działać jak nowy i przez kilka dni nie było zastrzeżeń, tylko ten pierścien cięzko kręcił.

[piotr-21a]

Podepnę się pod temat.
Mam problemy z AF w D90. Najpierw myślałem, że to moja 35 1,8 jest uszkodzona więc zawiozłem do Fotojokera celem wysłania do serwisu. Tam przekonali mnie, że to AF w moim D90 należy wyregulować. Czytanie Forum tylko potwierdziło te przypuszczenia. Również próby z innymi aparatami potwierdzają, że 35-tka pracuje prawidłowo.
Wiem, że tylko serwis Nikona w Warszawie może to wyregulować (naprawić).
I tu moje pytanie.
Czy mogę to zrobić w jeden dzień?
Chodzi o to, że zawiozę obiektyw specjalnie bo wysyłka nie wchodzi w grę.
Próby dodzwonienia kończą się tylko wysłuchiwaniem przez kilka lub kilkanaście minut komunikatu, że "Państwa zainteresowanie jest dla nas ważne !!!!!" hehehe. Wysłałem też maila z zapytaniem - cisza na razie.

[Lukdz]

Podepnę się pod temat.
Mam problemy z AF w D90. Najpierw myślałem, że to moja 35 1,8 jest uszkodzona więc zawiozłem do Fotojokera celem wysłania do serwisu. Tam przekonali mnie, że to AF w moim D90 należy wyregulować. Czytanie Forum tylko potwierdziło te przypuszczenia. Również próby z innymi aparatami potwierdzają, że 35-tka pracuje prawidłowo.
Wiem, że tylko serwis Nikona w Warszawie może to wyregulować (naprawić).
I tu moje pytanie.
Czy mogę to zrobić w jeden dzień?
Chodzi o to, że zawiozę obiektyw specjalnie bo wysyłka nie wchodzi w grę.
Próby dodzwonienia kończą się tylko wysłuchiwaniem przez kilka lub kilkanaście minut komunikatu, że "Państwa zainteresowanie jest dla nas ważne !!!!!" hehehe. Wysłałem też maila z zapytaniem - cisza na razie.

Jak zależy Tobie na czasie to "zrób to sam". Na forum znajdziesz instrukcję. Jedyna potrzebna rzecz to klucz imbusowy. Przydatna też może być tablica testowa - do samodzielnego zrobienia.

[piotr-21a]

Lukdz dzięki bardzo ale aż taki Adam Słodowy to ja nie jestem. Chociaż jak nie będzie innego wyjścia to pewnie pomajstruję sam.

[piotr-21a]

Tak gwoli uzupełnienia......
Byłem w serwisie na Łopuszańskiej z D90 I 35 1.8G na regulację AF. Pojechałem w ciemno bo ni cholery nie mogłem się dodzwonić. I spotkała mnie niespodzianka. Załatwiłem wszystko w ciągu 3 godzin. Może miałem szczęście....? Regulacji wymagał D90 - koszt 90,00 i 35-tka też wyregulowana - za darmo bo na gwarancji. Mało tego, zrobili to niesamowicie dobrze. Chyba zaczęli się starać bo raczej mój urok osobisty (wątpliwy) nic tu nie zdziałał.....