Gratulacje! Dobry wybór, poszedłeś w nowy czy używkę?
Szukaj
Gratulacje! Dobry wybór, poszedłeś w nowy czy używkę?
Teraz Lady Ku
Trafiła mi się świetna używka za 14500 - przebieg 26000, korpus nierejestrowany, a wygląd - praktycznie jak wyciągnięty z pudła (lekko przytarta jest ta mała guma na pionowym gripie przy kciuku)
| Nikon | D4 | D800 | N.16 f2.8 fisheye | N.24 f1.4 | N.24-70 f2.8 | N.58 f1.4 | N.70-200 f2.8 VRII | SB600 | SB900 | SB910
Gratulacje To teraz czekamy na duuuużo zdjęć.
Tak mnie naszła reflaksja. Nie miałem D4s więc tutaj nie zabiorę głosu. Ale mając jakiś czas jednocześnie d3s i d4 na zleceniach nie widziałem żadnych logicznych przesłanek przemawiających za zakupem D4. Kolorystyka nowszych matrycy mi nie pasowała - wolę D3S.
Ok, plusy D4 to bez wątpienia: większe nieco pliki, joy do pionów i lepsze znacznie movie. AF porównywalny z D3S, czułości moim zdaniem również. Minus to slot nowych kart (dla mnie duża wada to dwie różne karty).
A skoro piszecie, że D4s to lekki lifcik d4 to - wg mnie - po kiego grzyba wywalać ponad 20k na to body mając wciąż wyśmienite D3S za mniej niż połowę tej kasy? Już nie będę argumentował, że za jednego D4S zawodowy fotograf ma kompletny zestaw dwóch świetnych body jakimi są D3S z pełnym zestawem akcesoriów do nich i jeszcze można z różnicy w cenie imprezę na tę cześć urządzić, bo tyle zostanie
Jedyny powód - mogę go zrozumieć - to komfort posiadania nowego fabrycznie body. Bo już np. kwestia kosztów do firmy nie jest dla mnie argumentem. Wciąż są dostępne D3s na faktury z drugiej ręki.
Nie neguję, że D4S jest lepszy ogólnie od D3S - ale czy uzasadniona jest jego ponad dwukrotnie wyższa cena? Uzasadniona technicznie i ekonomicznie dla fotografa. Bo to, że dla producenta i sieci dystrybucji jest zasadna - to jasne
Ostatnio edytowane przez himi ; 13-03-2015 o 13:48
na podstawie moich oględzin tych aparatów i zabawy RAWami wygląda to tak;
D3s ma z długimi tele wolniejszy AF niż d800, słabszą jakość na iso(100)200-3200 niż d800, porównywalną na iso6400 i lepszą na iso 12800 i więcej
D4s ma z długimi tele znacznie lepszy AF niż d800, jakość obrazka na iso100-400 trochę słabszą, powyżej iso400 lepszje od d800, d3s, d4.
d3s ma ostry obrazek ale stosunkowo mało detalu, d4 ma więcej detalu ale trochę mniej ostry obraz, d4s ma bardzo ostry obraz i więcej detalu niż d3s i d4
Poziom szumów na wysokim iso być może w d4, d4s i d3s jest podobny, tyle że w d4s detale są na wysokim iso najlepiej opisane, a więc po odszumianiu obraz z d4s jest najlepszej jakości.
W związku z powyższym różnica między d3s a d4s jest poza finansową taka, że d4s jestem dość mocno zainteresowany (choć cena mnie na razie odstrasza) , a d3s wcale (pomimo dość atrakcyjnej obecnie ceny)
Wszystko zależy co jest istotne dla kupującego
dlatego Kolega Neomarcel zrobił najlepszy interes kupując w dobrym stanie d4
różnica do 4s prawie 10 koła (bez sensu przepłacać) a ma dużo nowszą puszkę niż d3s (opcja odprzedaży wychodzi z niedużą stratą gdyby coś)
Teraz Lady Ku
Paweł - widzisz - robimy zupełnie inny rodzaj fotografii i nie miałem pojęcia o różnicach, które dla Ciebie są istotne. Najdłuższa moja ogniskowa to 180 Do reporterki ślubnej czy prasowej D3s długo jeszcze będzie chyba dobrym wyborem. Stosunkowo mały (szybki obróbkowo i transferowo) plik + ostrość obrazka to zaleta w tym sektorze foto (moim zdaniem).
W pełni się zgadzam Gdybym miał kupować korpus typowo pod reporterkę którą wymieniłeś, najpewniej wybrałbym właśnie d3s ze względu na najlepszy obecnie stosunek cena/możliwości.
Z tych właśnie powodów nie czuję żadnego ciśnienia patrząc na D4/D4s. D3s po prostu wystarcza w 100%. Nawet D700 nadal mi wystarcza tak naprawdę, a co dopiero D3s...
Natomiast tak jak Paweł napisał, w niektórych zastosowaniach D4s jak najbardziej będzie wygrywał i będzie warto za niego zapłacić.
Rules are foolish, arbitrary, mindless things that raise you quickly to a level of acceptable mediocrity, then prevent you from progressing further.
Michał poleca: D750 / Z5 / 24-70
Skontaktuj się z nami