Fujifilm X (bezlusterkowce)

[PiKa]

Miałem sigme 10-20 do nikona z połową kadru nieostrą, wysłałem do serwisu, serwis do Japonii i naprawili.
Na twoich zdjęciach nie widzę połowy nieostrej.

[am1974]

O, u mnie pod domem. ? Ale kolooory..

Bardzo slajdowe kolorki, przyjemne chociaż na granicy kolorowej wytrzymałości

To tylko profil kolorystyczny Velvia - rzadko go używam, ale czasami nie mogę się powstrzymać...

[cornelson01]

Dobra, kończę wątek bardziej już pasuje do kategorii problemy prawne. Dostałem wczoraj obiektyw ale kilka dni temu informację od sprzedawcy z karteczką serwisu że spełnia wszelkie parametry techniczne.. ręce opadają. Nie mamy pańskiego płaszcza i co... wielu z nas to pamięta.
Test ze ścianą zrobiłem wczoraj, ale nie chciałem już wrzucać kolejnych śmieci, ewidentnie jedna strona ma przesuniętą płaszczyznę ostrości i widoczną na wszystkich wartościach przysłony.
Wszystko co opisałem jest konsekwencją o... kupiłem ..a dobra, wezmę na firmę.

Jak kupiłem kiedyś X-S1 okazało się, że na matrycy lub obiektywie są spore paprochy. Serwis odrzucił oczywiście gwarancyjne czyszczenie i zaproponowali odpłatne za około 500 zł. Napisałem na oficjalnego maila do Fuji w Japonii i dwa dni później miałem chyba maila, że aparat poszedł do gwarancyjnego czyszczenia bez opłat. Ja tego nie wymyśliłem. Doczytałem, że inni robili w ten sam sposób, kiedy mieli problemy z uznaniem naprawy jako gwarancyjnej.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[puch24]

Xformat, a spróbuj wysłać im te zdjęcia ściany z nieostrą połową, albo, jak wyżej, napisz do centrali.
Mnie tak kiedyś zbywał serwis Tamrona, a w końcu zrobili. Z kompaktem Canona też się tak bujałem, i w końcu też (trochę) pomogli. Truj im do upadłego, w końcu się znudzą.

[nowart]

Dobra, kończę wątek bardziej już pasuje do kategorii problemy prawne. Dostałem wczoraj obiektyw ale kilka dni temu informację od sprzedawcy z karteczką serwisu że spełnia wszelkie parametry techniczne.. ręce opadają. Nie mamy pańskiego płaszcza i co... wielu z nas to pamięta.
Test ze ścianą zrobiłem wczoraj, ale nie chciałem już wrzucać kolejnych śmieci, ewidentnie jedna strona ma przesuniętą płaszczyznę ostrości i widoczną na wszystkich wartościach przysłony.
Wszystko co opisałem jest konsekwencją o... kupiłem ..a dobra, wezmę na firmę.

Jest to konsekwencją tego, że połasiłeś się na niby nowy obiektyw niemal 1000zł taniej i to jeszcze z fakturą..? To za ile go kupili , że jeszcze 23 vatu płacą i zarabiają? Za pół ceny? No w tym wieku ja już przestałbym wierzyć w św. Mikołaja. Takie rzeczy kupuje się osobiście i sprawdza a nie ufa, pozwolę sobie na ocenę - jakiejś dyskontowej szrociarni z allegro, który na kilometr wieje smrodem jakiś leżaków magazynowych, komisowych gratów i używek po których "niemiec płakał jak sprzedawał".
Bo jeśli się nie mylę to ta aukcja http://allegro.pl/okazja-fujifilm-fu...734312332.html.
I jeśli sprzedawca przyznał się, że szkło było rozkręcane, naprawiane a w opisie ewidentnie stoi jak wół, że nowe, użyte raz to ktoś zrobił z Ciebie ewidentnie idiotę i co by dużo nie radzić - sprawa prosto do sądu.

[Xformat]

Ok, mówiłem że to wątek bardziej prawny (chociaż sprzedawca ma generalnie pozytywne opinie) ale dziwi mnie postawa fuji Polska. To jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe.

[epicure]

Fuji Polska pewnie nic o tym nie wie. Serwis zazwyczaj prowadzi zewnętrzna firma, nawet jeśli ma "Fujifilm" w nazwie. Uderzaj do centrali, najlepiej przez Facebooka.

[cybulski]

Może fatycznie jest jakaś wadliwa partia, która była odrzucona i przeznaczona do zezłomowania a mimo wszystko trafiła na rynek za bezcen, Wiadomo, że takie przypadki się zdarzają, co by tłumaczyło wtedy podejrzanie niską cenę aukcji. Czy tak mogłoby sie zdarzyć jak piszę ?

[Xformat]

Fuji Polska pewnie nic o tym nie wie. Serwis zazwyczaj prowadzi zewnętrzna firma, nawet jeśli ma "Fujifilm" w nazwie. Uderzaj do centrali, najlepiej przez Facebooka.

"Bardzo przepraszamy za zaistniałą sytuację. Prosimy o ponowne przesłanie sprzętu do serwisu w celu sprawdzenia i ewentualnej naprawy.
W związku z tym, że obiektyw trafi do nas na kolejną reklamację to proponujemy na czas naprawy obiektyw zastępczy 27 mm 2.8"
Dostałem dzisiaj taką wiadomość. Co do serwisu, podpięty jest pod europejską domenę, nie wygląda że to jakaś zewnętrzna firma, tym bardziej, że fuji to nie tylko sprzęt foto więc opłaca się chyba tworzyć regionalne oddziały.

- - - - kolejny post - - - - - -

Może fatycznie jest jakaś wadliwa partia, która była odrzucona i przeznaczona do zezłomowania a mimo wszystko trafiła na rynek za bezcen, Wiadomo, że takie przypadki się zdarzają, co by tłumaczyło wtedy podejrzanie niską cenę aukcji. Czy tak mogłoby sie zdarzyć jak piszę ?

Nie sądzę, to nie była aż taka okazja, raptem 500 zł mniej niż w innych sklepach. Wg informacji od sprzedawcy było to szkło ekspozycyjne bez śladów używania i faktycznie z zewnątrz wszystko wygląda bez zastrzeżeń.

[cz4rnuch]

Fuji samo pisze, że obiektyw trafi znowu do nich więc co to za różnica czy serwis w praktyce prowadzi zewnętrzna firma czy też może etatowi pracownicy Fuji? Producent właśnie tam odsyła swoich klientów więc powinien brać odpowiedzialność za to co się tam wyrabia.