Szukaj
Ostatnio edytowane przez MiGo ; 17-07-2018 o 09:24
Michał
Fujifilm X-T1 XF18-55 2.8-4, XF 55-200, XF35/1.4, XF60/2.4, Cannon FD 50/1.4
Fujifilm S5 PRO T70-300 vc usd | Z6 24-70/4
Szukają nowego właściciela: A6000, Sigma 16/19, SY 12 2.0
Nie spotkałem jeszcze takiego aparatu na "S", aby nie było trzeba nic grzebać, a już na pewno nie jest to A6000
Rzadko zgadzam się z zdyboo, ale teraz przyznaję mu rację
Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko
A ja właśnie czekałem na Stacha, choć liczyłem, że tradycji stanie się zadość i będzie coś o niebieskim. Choć było blisko.
@MiGo
Jeżeli dla Ciebie obróbka RAWa to męka to albo nie masz wprawy, albo nie umiesz zapanować nad aparatem.
Prywatnie z Nikonami cyfrowymi skończyłem na D90, ale w firmie mam nadal styczność. Mieliśmy D70s, D300, a obecnie mamy D7200.
Mamy też studio do foto produktowej i wszystko robimy w JPEGach, bo nie ma czasu na zabawę w wołanie RAWów. Nigdy nie słyszałem od grafików, że coś nie tak jest z kolorem. Z dowolnej z trzech wymienionych puszek. Przekrój matryc pełen, CCD, pierwszy CMOS Nikona i obecne CMOSy, którym nic kompletnie nie brakuje.
@Ligo
To raczej oczywiste, że każda z matryc ma swój sznyt jeżeli chodzi o kolorystykę, tonację i podobne duperele. Nie trzeba nawet skakać pomiędzy CCD (obecnie w niszy), CMOSem i X-Transem. Nawet ta sama matryca Sony daje różne efekty w zależności od tego, który producent ją weźmie na warsztat, vide Sony/Nikon/Pentax.
Pisałem o duperelach, ponieważ wystarczy trochę pogrzebać, nawet w tak intuicyjnym w obsłudze LR i można sobie wygenerować kolorystykę i tonację jaką się tylko zapragnie.
X-T10, XF 16-55/2.8, XF 35 f/1.4, XF 55-200, 5D MKII , EF 24-105 mm f/4L IS USM, EF 85mm f/1.8 USM, A6000 SEL18-105/4
Michał
Fujifilm X-T1 XF18-55 2.8-4, XF 55-200, XF35/1.4, XF60/2.4, Cannon FD 50/1.4
Fujifilm S5 PRO T70-300 vc usd | Z6 24-70/4
Szukają nowego właściciela: A6000, Sigma 16/19, SY 12 2.0
Ja zawsze zastanawiałem się, jak wyglądają fotki fotoweselników, którzy robią w *.jpg i oddają taki materiał bez obróbki klientom. Muszą chyba doskonale znać warsztat, aparat i mieć opanowany do perfekcji WB
Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko
nie sposób się nie zgodzić.
jest tylko jedno małe ale... trzeba chcieć i umieć, a nie każdy chce, a jeszcze mniej umie.
to tak jak z wycieczką do Gdańska - można zapedałować rowerem, ale wygodniej jest pokierować samochodem, a jeszcze wygodniej na tylnym siedzeniu z kierowcą, szczególnie gdy się nie ma prawa jazdy. Nie każdy chce siedzieć i "grzebać w PP", szczególnie gdy jakimś urlopie, czy wyjeździe jest kilkaset zdjęć. Znaczenie lepiej jest mieć taki aparat, który daje kolory "tak jak było".
Pozdrawiam, Michał
__________________________________________________ ________________________________
ilość profesjonalizmu jest wprost proporcjonalna do ciężaru plecaka i wielkości matrycy, a odwrotnie proporcjonalna do odporności na krytykę
www.sarwinski.coml | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Ostatnio czytałem recenzję jakiegoś telefonu nad którym myślałem i się okazało że aparat w nim mimo dobrej specyfikacji jest słaby bo jak jest jasno to robi za ciemne zdjęcia, a jak ciemno to za jasne
A7III + CV15/4.5v3 + CV21/3.5 + FE24-70/4 + FE35/1.8 + Batis 85/1.8 + STF100/2.8G + 70-300G
Skontaktuj się z nami